Ignaś żyje z symulatorem serca! Problemów stale przybywa, pomóż!

Nasz synek jest jeszcze dzieckiem, a już od pierwszych chwil swojego życia musi mierzyć się z tak wieloma trudnościami! Mimo że staramy się go wspierać na każdym kroku, to przed nami jeszcze długa walka o jego zdrowie i samodzielność!

Ignaś przyszedł na świat z wadą serca, przez co już od samego początku musiał przyjmować leki. Gdy skończył osiem miesięcy, zabieg wszczepienia stymulatora serca okazał się koniecznością!

Co gorsza, powtarzające się stany zapalne powodowały, że pierwszy rok jego życia był stale związany z pobytami u specjalistów. Szpital był naszym drugim domem. Walka o zdrowie Ignasia wydawała się nie mieć końca.

Choć liczyliśmy na jej szybki, pozytywny finał, problemy nadal się mnożyły! Z przerażeniem obserwowaliśmy, że nasz synek nie rozwijał się tak jak inne dzieci. Nie reagował na swoje imię, wystąpiły też opóźnienia w zakresie mowy.

To skłoniło nas do dalszej diagnostyki. Okazało się, że Ignaś zmaga się również z autyzmem! Spektrum sprawia synkowi wiele kłopotów, z których najpoważniejszym jest znacznie utrudniony kontakt ze światem.

Ze względu na szereg problemów związany z jego serduszkiem oraz wystąpieniem autyzmu, Ignaś musi być pod stałą opieką wielu specjalistów, kontynuować leczenie, terapię i rehabilitację.

Nie ma dla nas nic ważniejszego od zdrowia naszego dziecka. Niestety związane z tym koszty już teraz są bardzo wysokie, a stale rosną… Dlatego zwracamy się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Dziś liczy się każdy gest! Będziemy wdzięczni za wsparcie.

Rodzice