

Trwa ciężka walka o zdrowie i życie Igora❗️Pomóż pokonać NOWOTWÓR❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Dzięki Wam Igor wygrywa bitwę z nowotworem!
Drodzy Darczyńcy,
nasz syn Igor wygrał walkę z nowotworem. Dziękujemy za bezinteresowną pomoc oraz życzliwość, którą od Was otrzymaliśmy.
Jesteśmy niezmiernie wdzięczni! Choroba naszego dziecka uświadomiła nam, że mamy wokół siebie Przyjaciół, na których możemy liczyć. Wierzymy głęboko, że ofiarowane nam dobro wróci ze zdwojoną siłą do Darczyńców. Igor pozostaje pod stałą opieką Poradni Onkologii i Hematologii w Katowicach. Wymaga konsultacji kardiologicznej oraz stałej rehabilitacji.
Prywatne wizyty lekarskie, dojazdy, leki, właściwe wsparcie żywieniowe, rehabilitacja oraz badania obrazowe bedą kosztowne, dlatego nie zamykamy zbiórki.
Z całego serca jeszcze raz dziękujemy!
Rodzice Igora
Opis zbiórki
Ja, mama, siedzę na podłodze w szpitalu i płaczę. Nie mogę powstrzymać ani łez, ani strachu, który mnie paraliżuje. Mój mąż z kolei co dwa dni jedzie 140 km, aby choć na chwilę zobaczyć naszego syna przez szybę. Nie mogą ze sobą porozmawiać ani się przytulić. Jedyne, co im zostało, to patrzenie sobie głęboko w oczy i przyłożenie rąk do szklanej przeszkody na oddziale onkologicznym…
Igor jest nastolatkiem u progu dorosłości. Uczęszcza do technikum i na praktyki zawodowe, które dają mu dużo satysfakcji. Rzadko chorował i wielką wagę przywiązywał do aktywności fizycznej.
Choroba jednak nigdy nie jest sprawiedliwa, zwłaszcza choroba własnego dziecka. Złośliwy nowotwór układu chłonnego zjawił się w naszym życiu niespodziewanie i sprawił, że nasze dotychczas spokojne życie, zamieniło się w koszmar na jawie!
Pierwszym objawem był ból brzucha, który na początku został zdiagnozowany jako naderwanie mięśnia. Syn otrzymał leki przeciwzapalne, które złagodziły ból, ale tylko na chwilę.
Po tygodniu ból powrócił ze zdwojoną mocą! Udaliśmy się do szpitala, gdzie w toku szerokiej diagnostyki, próbowano znaleźć przyczynę. Po wielu godzinach skierowano nas jednak na oddział gastroenterologii i pediatrii, a po kilku dniach na oddział onkologiczny z podejrzeniem chłoniaka…
Mimo że wtedy lekarze mówili o tej chorobie w kategoriach podejrzenia, byliśmy przerażeni. Wyobraźnia nam wariowała, a jednocześnie nie mogliśmy przyjąć do siebie, że życie naszego dziecka może być zagrożone! Zaprzeczaliśmy i z całej siły zaklinaliśmy rzeczywistość!
Bezskutecznie. Lekarzom w końcu udało się postawić diagnozę. Igor zachorował na niezwykle niebezpieczną i agresywną postać nowotworu złośliwego: Chłoniaka Burkitta. Tamten dzień pamiętamy, jakby przez mgłę. Jednak nadal słyszymy w głowie te straszne słowa, że życie naszego dziecka jest zagrożone!
W tej chorobie ważny jest czas. Na szczęście chłoniak został zdiagnozowany szybko, co dało nam przewagę. Gdybyśmy udali się do szpitala później lub diagnostyka trwałaby dłużej… Boimy się nawet o tym myśleć!
Teraz rozpoczęła się ciężka walka o zdrowie i życie naszego syna! Igor otrzymał już leczenie biologiczne, a teraz jest w trakcie chemioterapii, która bardzo go osłabia. Zdarza się, że w ciągu dnia przyjmuje łącznie aż 12 kroplówek, nie tylko z chemią, ale także z innymi lekami…
Niestety sytuacja jest bardzo poważna. Onkolog uświadomił nas, że Chłoniak Burkitta może dawać przerzuty do szpiku kostnego! Dlatego co 5 dni Igor musi znosić bardzo bolesne punkcje lędźwiowe, aby sprawdzić, czy nie powstało nowe ognisko nowotworowe…
Wszystko potoczyło się naprawdę szybko. 26 stycznia zostaliśmy przyjęci do szpitala, a już 7 lutego postawiono diagnozę. To naprawdę szczęście w nieszczęściu, że tak szybko udało się wykryć nowotwór i rozpocząć leczenie… Jednak nadal potrzebujemy dużo szczęścia i pomocy!
Jesteśmy tutaj, ponieważ chcemy zabezpieczyć wszelkie koszty leczenia i rehabilitacji dla naszego kochanego syna. Każdego dnia ogromnie się boimy, bo wiemy, że jego życie jest zagrożone. Nie możemy pozwolić, aby pieniądze stały się przeszkodą, która utrudni nam uratowanie Igora. Prosimy o Waszą pomoc, za którą z głębi rodzicielskiego serca, dziękujemy…
Rodzice Igora
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Łukasz (Aim_boski)5 zł
Trzymaj się szefie
- Michał Nordycki GejX zł
Igor, nie daj się
- Wpłata anonimowa5 zł