Igor Rumiński - zdjęcie główne

SLA – te trzy litery wstrząsnęły moim światem... Pomóż w walce o kochającego męża i tatę!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dieta, zakup auta

Organizator zbiórki:
Igor Rumiński, 47 lat
Częstochowa, śląskie
Stwardnienie boczne zanikowe
Rozpoczęcie: 6 grudnia 2024
Zakończenie: 10 marca 2026
164 075 zł
WesprzyjWsparły 952 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0727552
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0727552 Igor
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Igorowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, dieta, zakup auta

Organizator zbiórki:
Igor Rumiński, 47 lat
Częstochowa, śląskie
Stwardnienie boczne zanikowe
Rozpoczęcie: 6 grudnia 2024
Zakończenie: 10 marca 2026

Opis zbiórki

Mam na imię Igor. Jestem rodowitym mieszkańcem Częstochowy, ale wolę mówić, że jestem z Jury. Tu zdobywałem pierwsze turystyczne szlify, a moja miłość do tej krainy ewoluowała do postaci przewlekłej. Beznadziejny przypadek. Podobnie jak moja choroba – SLA.

Od stycznia 2023 zacząłem mieć problemy z mową, początkowo przeciągałem niektóre wyrazy. Sprawiało to wrażenie, jakbym był lekko pijany, krępowało mnie to bardzo. Jednak przyjaciele, zamiast drwić z mojej przypadłości, pytali: „Igor, co się z Tobą dzieje?”. Nie wiedziałem, co odpowiedzieć, lekarze też rozkładali ręce. Ci przyjaciele i rodzina są ze mną do dziś. Lekarze też…

Igor Rumiński

Po 18 miesiącach testów i badań, po czterech nietrafionych diagnozach – w końcu nadszedł werdykt: stwardnienie zanikowe boczne (SLA). To nieuleczalna i postępująca choroba neurodegeneracyjna, która atakuje wszystkie mięśnie chorego. Nie jest znana jej przyczyna, wiadomo jednak, że rokowania są okrutne. Klamka zapadła. To było w połowie maja 2024... 

Igor Rumiński

Teraz przyszedł czas, kiedy muszę się zwrócić o pomoc. Po okresie szoku i negowania diagnozy nastąpiła akceptacja. Zacząłem szukać i zgłębiać możliwości leczenia, chcę obrać konkretną drogę rehabilitacji, która może spowolnić postęp choroby, a może da mi czas, aż zostaną opracowane nowe eksperymentalne terapie. 

Niestety, koszty są bardzo wysokie i ciężko jest je udźwignąć samodzielnie. Każdy gest wsparcia jest dla mnie bezcenny i doda mi sił do dalszej walki z tak ciężką chorobą, jaką jest SLA… Walczę nie tylko dla siebie, ale także dla mojej żony i synów. Proszę, pomóż mi!

Z wdzięcznością
Igor

Wybierz zakładkę
Sortuj według