Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Zawalony komin zrujnował zdrowie i życie Irka. Podaj mu pomocną dłoń!

Ireneusz Bartoszek
Zbiórka zakończona

Zawalony komin zrujnował zdrowie i życie Irka. Podaj mu pomocną dłoń!

Cel zbiórki:

Kompleksowa rehabilitacja i zakup sprzętu ortopedycznego

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Moc Pomocy
Ireneusz Bartoszek, 48 lat
Główczyce, pomorskie
Stan po wypadku - uraz kręgosłupa, porażenie kończyn dolnych
Rozpoczęcie: 13 Stycznia 2021
Zakończenie: 31 Grudnia 2022

Opis zbiórki

Od wielu lat zawodowo zajmowałem się pracami ogólnobudowalnymi. Specjalizowałem się w remontach budynków zabytkowych. Sumiennie wykonywałem swoje obowiązki, snując plany o rozwoju swojej działalności, a wolny czas poświęcałem rodzinie i znajomym. Wszystko wydawało się zmierzać w dobrym kierunku, aż do momentu, w którym zdarzył się tragiczny wypadek...

Podczas wykonywania na pozór łatwego zadania doszło do zawalenia komina w momencie, w którym dokonywałem pomiarów w jego wnętrzu. Biegłym do dziś nie udało się ustalić, co było przyczyną zawalenia się komina. Jego fragmenty przygniotły mnie na miejscu wypadku. Z gruzowiska wyciągnęli mnie strażacy. Miałem złamane kręgi, przez co doszło na porażenia nóg, złamane prawe żebro, stłuczone płuca.

Wypadek uwięził mnie w czterech ścianach, bez środków do życia. Bariery architektoniczne nie pozwalają mi się swobodnie przemieszczać. Niemalże całe dnie spędzam w jednym pokoju. Wózek, którym się aktualnie przemieszczam, nie mieści się w drzwiach łazienki. Chociaż tak bardzo chciałbym być samodzielny, potrzebuję pomocy nawet w najprostszych czynnościach. W miarę możliwości pomaga mi mój brat - Benek, ale nie mogę od niego wymagać, aby był przy mnie cały czas, dlatego na co dzień z moją niepełnosprawnością pozostaję sam. Nie jestem w stanie samodzielnie opłacić rehabilitacji, dlatego tak bardzo proszę Was o wsparcie!

Irek

Obserwuj ważne zbiórki