

Urodziła się z mózgiem na zewnątrz czaszki! Wciąż walczymy o jej życie!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, zakup sprzętu, turnusy, zakup samochodu spec.
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
1 Stały Pomagacz
Dołącz- Anonimowy Pomagaczwspiera już 4 miesiące
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, zakup sprzętu, turnusy, zakup samochodu spec.
Aktualizacje
PILNE!!! Stan Izuni od lutego znacznie się pogorszył❗️
Izuni stan od lutego znacznie się pogorszył.
Jakby było mało to zachorowała na
Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) to postępujące schorzenie układu oddechowego, charakteryzujące się ograniczeniem przepływu powietrza, zwężeniem dróg oddechowych i upośledzeniem wentylacji płucnej.Choroba rozwija się stopniowo, często przez lata w przypadku Izuni jest o tyle trudniejsza, że jedno płuco jest zgniecione a drugie ma nieodwracalne zmiany po RSV.
Mieszkamy w Krakowie, więc nie mamy możliwości, aby zapewnić Izuni świeże powietrze – jedynie możemy z nią wyjeżdżać na ile to będzie możliwe.
Z każdej strony spotykamy przeciwności, bo nawet z dofinansowaniem znowu do auta się nie udało, bo za daleki numer wniosku. Chcemy dla Izuni jak najlepiej i zrobimy wszystko, żeby poprawić jej życie, na tyle ile możemy.
Bez Waszej pomocy nie byłoby to możliwe – dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę
Za każde słowo wsparcia, modlitwę i obecność.PILNIE potrzebny wózek inwalidzki dla Izy❗️
Dzięki zebranym środkom Izunia była na intensywnym turnusie w cudownym miejscu i chcemy tam z nią wracać jak najczęściej, gdyż pracują tam terapeuci z powołania, dzieki którym Iza czuje się dużo lepiej.
Kineza, terapia, masaże i zajęcia w wodzie to niesamowita ulga dla obolałego, pokrzywionego ciała.

Izunia czeka na nowy wózek inwalidzki, który w tej chwili jest najważniejszą sprawą. Będzie gotowy za miesiąc, a na zbiórce brakuje prawie 30 tysięcy złotych, by móc za niego zapłacić!
Bardzo prosimy o pomoc, aby Izunia mogła się uśmiechać i nie czuła bólu.
Walczymy o życie Izuni – bez Was nie damy rady❗️
Stan naszej córki nieustannie się pogarsza! Sama o siebie nie zawalczy i musimy to zrobić za nią! Los naszej córeczki zależy od waszych wspaniałych serc...
Izunia jest od paru tygodni na sterydach, ponieważ bardzo pogorszyła się jej wydolność oddechowa, ma więcej napadów padaczki i niestety coraz częściej wspieramy ją tlenem.
Tylko nieustanna pomoc, rehabilitacja, kosztowny sprzęt, utrzymuje przy życiu nasze dziecko.

Jak zawsze podnosimy się i walczymy dalej, ale bez Was nie damy rady udźwignąć tych kosztów. Z całego serca prosimy Was o pomoc!
Opis zbiórki
Nie wyobrażamy sobie bez niej życia! Tak – dokładnie ta chora istota, najsłabsza z całej naszej rodziny, która wymaga niemal całodobowej opieki, jest naszą największą siłą! To Właśnie razem z Izą stanowimy rodzinę i zrobimy wszystko, by była z nami, by jej życie było łatwiejsze a przede wszystkim pozbawione bólu!
Iza na świat przyszła w 2001 roku, wtedy to w jakim urodziła się stanie, było wielką sensacją. Internet dopiero raczkował, ale kolorowe gazety rozpisywały się o dziewczynce, która urodziła się z mózgiem poza czaszką i wymaga pilnej operacji w USA!

Pierwsze miesiące życia Iza przebywała w szpitalu. Ostatecznie została zdyskwalifikowana do leczenia operacyjnego. Szukałam pomocy w całej Polsce niestety bezskutecznie.
Wiedzieliśmy, że bez pilnej operacji nasza córeczka nie ma żadnych szans, a jak każdy rodzic chcieliśmy ratować nasze dziecko! Lekarze nie dawali Izuni szans na przeżycie.
Guz na głowie rósł z każdym dniem, wiedziałam, że mamy coraz mniej czasu .
Dostęp do internetu był wtedy bardzo ograniczony, więc pisałam listy z rozpaczliwym błaganiem o pomoc do gazet. Na pomoc przyszedł ulubiony wtedy tygodnik kobiet "Przyjaciółka"i dzięki nim nawiązał się kontakt ze szpitalem w USA.

Lekarze w Stanach Zjednoczonych dali nam coś, czego nikt inny nam nie dał! Amerykańcy lekarze zdecydowali się przeprowadzić operację dając Izuni 95%szans na przeżycie.
W odstępach paru miesięcy przeszła bardzo ciężkie operacje głowy.
Czaszka nie jest całkiem zamknięta, aby nie doszło do ciśnienia wewnątrz czaszkowego, natomiast czoło zostało zrekonstruowane. Uratowano jej życie, ale walka trwa każdego dnia. Jedno płuco Izy nie funkcjonuje wcale, a kręgosłup jest dramatycznie wykrzywiony. Izunia nie chodzi – skrzywienie kręgosłupa 90 stopni doprowadza do przemieszczania się narządów i do ucisku na płuco, przez co pogłębia się niewydolność oddechowa.

Środki z poprzedniej zbiórki już się skończyły, a walka o życie i zdrowie naszej córeczki wciąż trwa! Bez Was nie uniesiemy tych kosztów związanych z leczeniem i rehabilitacją...
Nie możemy patrzeć na cierpienie naszej córeczki. Izunia to wulkan pozytywnej energii, który zaraża wszystkich swoim uśmiechem. Pomimo swojego stanu potrafi cieszyć się życiem
Na ten moment, żeby mogła żyć bez bólu i żeby nie doszło do ucisku przez który przestanie oddychać, może uratować ją intensywna rehabilitacja i zakup niezbędnego sprzętu. Tylko tak sprawimy, że nasza córka, będzie żyła bez bólu i zagrożenia życia.
Rodzice
- Blunet44@gmail.com25 zł
- Wpłata anonimowa35 zł
- Kasia100 zł
- Wpłata anonimowa750 zł
Izuniu, mam nadzieję, że tatuś zrobi Ci piękny pokój. Pan Jezus cieszy się Twoim uśmiechem, niech Cię błogosławi! +
- Anna Graszkiewicz400 zł
- Wpłata anonimowa20 zł