Ponownie biegnę dla Ady

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.
Witajcie
Już blisko rok minął od ostatniej edycji Łódź Maraton Dbam o Zdrowie - dla mnie niezapomnianej, bo pierwszy raz w życiu ukończyłem ten dystans. Ukończyłem to dobre słowo, bo po 35 km musiałem jakiś czas przemaszerować :-), żeby "złapać oddech". Ale obok ogromnej satysfakcji z ukończenia biegu wielką radość sprawiła mi Wasza odpowiedź na założoną zbiórkę charytatywną dla Ady i jej Rodziców. Rok szybko minął i znów biegnę w Łódź Maraton Dbam o Zdrowie dla Ady i znów ośmielam się prosić o Wasze wsparcie.
Wiele osób, patrząc na biegnących maratończyków pewnie zadaje sobie pytanie - i po co oni się tak męczą? - ponad 42 km, biec nieprzerwanie - po co?! To dobre pytanie! :-))
Do wielu odpowiedzi takich jak: "bo lubię...", "bo sprawia mi to frajdę..." " dla zdrowia...", "bo przygotowując się do maratonu spotykam się z wieloma super fajnymi, zakręconymi na punkcie biegania ludźmi i sam świetnie się czuję..." chcę dodać:
"Bo przy okazji chcę pomóc Adzie i jej wspaniałym Rodzicom - wesprzeć w ich codziennym Maratonie, przy którym przebiegnięcie dystansu 42.125 m to naprawdę niewiele"
Ada cierpi na SMA typu I czyli rdzeniowy zanik mięśni. Cały czas jest wentylowana mechanicznie. Rodzice Ady stworzyli dziewczynce wspaniałe warunki, dzięki czemu nie musi przy swoim schorzeniu przebywać w szpitalu. Dziecko powinno być w domu z rodziną otoczone miłością bo wtedy lepiej znosi chorobę.
Szczegółowe informacje o Adzie znajdziecie Państwo na stronie Fundacji Dbam o Zdrowie: http://www.fundacja.doz.pl/doc/489
Proszę wszystkich o wsparcie mojej zbiórki i pomoc Adzie i Jej Rodzicom. Nawet niewielkie wpłaty mogą złożyć się na końcowy sukces. Ja biegnę i wycisnę z siebie "siódme poty" ;-), ale wesprzyjmy finansowo potrzebującą Adę wspólnie.
Dziękuję
Jacek
09-04-2014 - do Maratonu 4 dni
Nie zmieniam tego tekstu, ale musze go uzupełnić...Z bardzo poważnych powodów osobistych muszę zmienić plany i w najbliższym Maratonie nie pobiegnę pełnego dystansu, a jedynie 10 km. Licze jednak, że mimo to wesprzecie moją zbiórkę. Bardzo dziękuję...
Jacek
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio na docelową kampanię:
Witajcie
Już blisko rok minął od ostatniej edycji Łódź Maraton Dbam o Zdrowie - dla mnie niezapomnianej, bo pierwszy raz w życiu ukończyłem ten dystans. Ukończyłem to dobre słowo, bo po 35 km musiałem jakiś czas przemaszerować :-), żeby "złapać oddech". Ale obok ogromnej satysfakcji z ukończenia biegu wielką radość sprawiła mi Wasza odpowiedź na założoną zbiórkę charytatywną dla Ady i jej Rodziców. Rok szybko minął i znów biegnę w Łódź Maraton Dbam o Zdrowie dla Ady i znów ośmielam się prosić o Wasze wsparcie.
Wiele osób, patrząc na biegnących maratończyków pewnie zadaje sobie pytanie - i po co oni się tak męczą? - ponad 42 km, biec nieprzerwanie - po co?! To dobre pytanie! :-))
Do wielu odpowiedzi takich jak: "bo lubię...", "bo sprawia mi to frajdę..." " dla zdrowia...", "bo przygotowując się do maratonu spotykam się z wieloma super fajnymi, zakręconymi na punkcie biegania ludźmi i sam świetnie się czuję..." chcę dodać:
"Bo przy okazji chcę pomóc Adzie i jej wspaniałym Rodzicom - wesprzeć w ich codziennym Maratonie, przy którym przebiegnięcie dystansu 42.125 m to naprawdę niewiele"
Ada cierpi na SMA typu I czyli rdzeniowy zanik mięśni. Cały czas jest wentylowana mechanicznie. Rodzice Ady stworzyli dziewczynce wspaniałe warunki, dzięki czemu nie musi przy swoim schorzeniu przebywać w szpitalu. Dziecko powinno być w domu z rodziną otoczone miłością bo wtedy lepiej znosi chorobę.
Szczegółowe informacje o Adzie znajdziecie Państwo na stronie Fundacji Dbam o Zdrowie: http://www.fundacja.doz.pl/doc/489
Proszę wszystkich o wsparcie mojej zbiórki i pomoc Adzie i Jej Rodzicom. Nawet niewielkie wpłaty mogą złożyć się na końcowy sukces. Ja biegnę i wycisnę z siebie "siódme poty" ;-), ale wesprzyjmy finansowo potrzebującą Adę wspólnie.
Dziękuję
Jacek
09-04-2014 - do Maratonu 4 dni
Nie zmieniam tego tekstu, ale musze go uzupełnić...Z bardzo poważnych powodów osobistych muszę zmienić plany i w najbliższym Maratonie nie pobiegnę pełnego dystansu, a jedynie 10 km. Licze jednak, że mimo to wesprzecie moją zbiórkę. Bardzo dziękuję...
Jacek
Wpłaty
- Anonimowy Pomagacz86 zł
- Anonimowy Pomagacz43 zł
:)
- Anonimowy Pomagacz500 zł
Bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim Pomagaczom -w imieniu Ady, jej Rodziców i swoim. Udało się ukończyć 10 km, to i zbiórkę musimy zakończyć sukcesem ;-)
- Anonimowy Pomagacz172 zł
:)
- Anonimowy Pomagacz150 zł
- Anonimowy Pomagacz20 zł
super
