Jacek Murawski - zdjęcie główne

Po tragicznym wypadku życie Jacka już nigdy nie będzie takie samo... Pomocy❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Jacek Murawski, 33 lata
Wąpielsk
Uraz kręgosłupa szyjnego ze złamaniem trzonu C5 i pourazowym uszkodzeniem rdzenia, niedowład czterokończynowy
Rozpoczęcie: 18 listopada 2025
Zakończenie: 18 lutego 2026
50 120 zł
WesprzyjWsparło 436 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0865956
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0865956 Jacek

1 Stały Pomagacz

Dołącz
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Jackowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagaczwspiera już miesiąc

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Jacek Murawski, 33 lata
Wąpielsk
Uraz kręgosłupa szyjnego ze złamaniem trzonu C5 i pourazowym uszkodzeniem rdzenia, niedowład czterokończynowy
Rozpoczęcie: 18 listopada 2025
Zakończenie: 18 lutego 2026

Opis zbiórki

Sierpień 2025 roku zapamiętam na zawsze... To wtedy doszło do nieszczęśliwego wypadku nad jeziorem. Mój syn, Jacek, uległ tak poważnym obrażeniom, że do szpitala przetransportowało go lotnicze pogotowie ratunkowe!

Na skutek wypadku u Jacka wystąpiło porażenie czterokończynowe. Dalsza diagnostyka wykazała, że doszło do urazu odcinka szyjnego kręgosłupa i konieczna była pilna operacja! Przeprowadzono zabieg poszerzenia kanału kręgowego, dzięki czemu stan syna poprawił się, a funkcje ruchowe wróciły w niewielkim stopniu.

Jacek Murawski

Początkowa walka o życie zamieniła się w walkę o sprawność. Jacek został przeniesiony na oddział rehabilitacji neurologicznej, gdzie powoli następowała poprawa. Syn wszystko pamięta i mimo początkowych trudności w mowie i oddychaniu, dziś już porozumiewa się bez problemów. Obecnie jest w stanie ruszać lewą ręką, niestety prawa dłoń oraz dolna połowa ciała wciąż są sparaliżowane...

Jacek Murawski

Prawdopodobnie w grudniu zakończy się pobyt Jacka na oddziale rehabilitacji i wrócimy do domu. Wykorzystaliśmy już przysługujące nam na ten rok możliwości rehabilitacji w ramach NFZ, dlatego z obawą patrzymy w przyszłość... Koszty prywatnej fizjoterapii, sprzętów medycznych oraz wyjazdów na turnusy rehabilitacyjne są bardzo wysokie i znacznie przekraczają możliwości finansowe naszej rodziny.

Zdecydowałem się więc zwrócić do Was, ludzi o dobrych sercach, z prośbą o wsparcie. Wasza pomoc może dać Jackowi motywację niezbędną do dalszej walki o powrót do sprawności. Przeszłości nie zmienimy, ale wierzę, że razem możemy zmienić przyszłość mojego syna na lepsze! 

Zdzisław, tata Jacka

Wybierz zakładkę
Sortuj według