Stan mojego zdrowia może się pogorszyć! Pomóż mi dalej walczyć...

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 6 Lipca 2023
Opis zbiórki
Pomimo znacznej niepełnosprawności zawsze szedłem do przodu, zdobywając kolejne cele. Nie chciałem się poddać, mam rodzinę, która zawsze mnie motywowała. Obawiam się, że teraz sam mogę już nie dać rady…
W dzieciństwie przeszedłem ciężką operację, która pozwoliła zlikwidować przykurcze, stawiając mnie poniekąd na nogi. Na co dzień wymagam stałej, profesjonalnej rehabilitacji.
Dzięki licznym operacjom i ciągłej rehabilitacji poruszam się o kulach, jednak coraz częściej muszę korzystać z wózka inwalidzkiego. Sam bez pomocy kul ortopedycznych potrafię przejść zaledwie kilka kroków!
Choroba z biegiem lat znacząco daje mi się we znaki. Ostatnio bardzo pogorszyła się moja motoryka i coraz trudniej jest mi się przemieścić z miejsca na miejsce...
Niestety, przez chodzenie o kulach mam pozrywane mięśnie w ramionach! Moje kolana z kolei uległy dużym uszkodzeniom!
W prawym kolanie notorycznie zbiera się płyn. Co jakiś czas muszę jechać do lekarza, aby go odciągnąć. Inaczej w ogóle nie mógłbym ruszać prawą nogą! Co więcej, także lewe kolano zaczyna szwankować.
Posiadam znaczny stopień niepełnosprawności. Pomimo tych wszystkich przeszkód ukończyłem studia magisterskie, jestem aktywny zawodowo, założyłem rodzinę.
Moim marzeniem jest uzbieranie pieniędzy na profesjonalną rehabilitację. Tylko wtedy realne będzie utrzymanie mojej sprawności fizycznej przynajmniej na obecnym poziomie. Inaczej coraz bardziej będę tracił władzę nad własnym ciałem!
Nie chcę dopuścić do sytuacji, że moje dzieci będą musiały się mną opiekować. Chcę jak najdłużej pozostać sprawny i samodzielny. Nadszedł czas, gdy potrzebuję pomocy. Choć nie jest to proste, zwracam się do Was z prośbą o wsparcie…
Jacek