Jagoda Sobańska, 10 lat

Jagódka – 9-letnia dziewczynka, której życie zmieniło się z dnia na dzień z powodu guza mózgu.

Nazywam się Jagoda, mam 7 lat. Jestem grzeczna, choć czasami z bratem Markiem lubimy się bawić i szaleć. Uwielbiam pływać, tańczyć i malować. Mama zapisała mnie na zajęcia z tych pasji, bo zawsze marzyłam o tym, a jak mówi, marzenia trzeba spełniać.

Teraz moje marzenie jest zupełnie inne... Chcę żyć.

Historia Jagódki nie zaczynała się od dramatycznych objawów. Nie było bólu głowy, wymiotów ani innych widocznych oznak choroby.

21 lutego 2023 roku wybrałyśmy się na rutynową kontrolę wzroku do okulisty. Pierwsze wyniki badań były bardzo niepokojące. Zostałyśmy natychmiast skierowane na SOR w Gdańsku. Tam, po wykonaniu tomografii komputerowej, usłyszałam szokującą wiadomość: moja córka ma guza mózgu, który jest bardzo zaawansowany, i operacja jest koniecznością, nie ma czasu na zastanawianie się.

Okazało się, że guz rośnie razem z Jagódką od najmłodszych lat. Miałam świadomość, że jeszcze chwilę, a Jagódka mogłaby już nigdy się nie obudzić.

22 lutego 2023 roku trafiłyśmy do szpitala w Szczecinie, gdzie po kolejnych badaniach lekarze potwierdzili, że operacja jest niezbędna i musi odbyć się jak najszybciej. Czas był najważniejszy.

3 marca 2023 roku przeszła operację. Jagódka była spokojna, gdy jechaliśmy na blok operacyjny. Zabieg się udał, guz został usunięty w całości, jednak jego rozmiar spowodował poważne uszkodzenia w mózgu. Po operacji Jagódka zapadła w śpiączkę, z której do tej pory nie udało jej się wybudzić.

Obecnie jestem w trakcie konsultacji z lekarzami, starając się zrobić wszystko, co w mojej mocy, by dać mojej córce szansę na powrót do normalnego życia. Potrzebna jest intensywna rehabilitacja, ponieważ, jak mówią specjaliści, Jagódka ma duże szanse na powrót do zdrowia, ponieważ guz był łagodny.

Proszę o pomoc w finansowaniu rehabilitacji Jagódki. Każda nawet najmniejsza cegiełka przybliży moją córkę do powrotu do zdrowia i dzieciństwa.