Pompa dla Jakuba

Zakończenie: 25 Sierpnia 2010
Rezultat zbiórki
Piątek 29 października 2010 roku to szczególna data dla 13-letniego Kuby. W tym dniu Kuba osobiście odebrał z apteki pompę insulinową.
Dzięki ludziom dobrej woli zbiórka trwała niespełna pół roku. Sytuacja Kuby wszystkich bardzo poruszyła. Pompa czekała na Kubę w aptece kilka dni. Wystawiona na jednej z półek wzbudzała duże zainteresowanie i zazdrość niektórych pacjentów, którzy czekają w długiej kolejce w NFZ na sfinansowanie pompy.
Osobiście przekazała pompę Kubie właścicielka i kierownik apteki, pani mgr Katarzyna Szarwiło z apteki w Łaziskach Górnych. Wzruszona mama Kuby powiedziała: „całość akcji bardzo nas zaskoczyła , prosiliśmy o pomoc w dofinansowaniu zakupu – wiedząc, że daleka droga przed nami - a dzięki pomocy i ofiarności wszystko poszło bardzo, bardzo szybko - szybciej od oswojenia się przez Kubę z chorobą”
Najbardziej szczęśliwy był Kuba, a jego uśmiech wynagradza chyba wszystkim Pomagaczom ich ofiarność i poświecenie. Kuba długo nie mógł się pogodzić z chorobą, ale teraz po spotkaniach i wyjazdach ze Stowarzyszeniem Cukrzyków z innymi dziećmi dochodzi do wniosku, że to jednak nie koniec świata. Nie on jedyny na świecie choruje i w sumie da się z tym żyć. Może nie będzie strażakiem, ale są jeszcze inne fajne zawody.
Podłączenie Kuby do pompy wymaga od niego dużej samodzielności. Z czasem nauczy się jak w pełni kontrolować i samodzielnie wyliczać wszystkie niezbędne parametry.
Kuba i jego mama Pani Katarzyna bardzo serdecznie dziękują wszystkim za pomoc i zaangażowanie.
Opis zbiórki
Dwunastoletni Jakub zawsze marzył o tym, żeby w przyszłości zostać strażakiem. Niestety, jego plany pokrzyżowała choroba i chłopiec będzie pewnie musiał wybrać bardziej spokojny zawód.
Kuba od 4 lat choruje bowiem na zespół Kipiell-Tranaumeya. Jakby tego było mało, w styczniu 2010 r. zdiagnozowano u niego również cukrzycę insulinozależną (typu 1). Dodatkowo pojawiły się pierwsze objawy łuszczycy (jest nią genetycznie obciążony).
To naprawdę za dużo (szczególnie dla tak młodego chłopca), ale Kuba trzyma się bardzo dzielnie i jak każde dziecko jest wesołym i optymistycznie nastawionym chłopcem. Jego rodzice, jak w przypadku każdej ciężkiej choroby, borykają się z wieloma problemami, ponieważ wydatki na leczenie są ogromne.
Urządzeniem, które może pomóc chłopcu w miarę normalnie żyć, kontrolować cukrzycę i poprawić jakość jego życia, jest pompa insulinowa.
NFZ refunduje takie pompy dla dzieci i młodzieży do osiemnastego roku życia, jednak kolejka oczekujących jest bardzo długa. Zgłoszenie Jakuba jest na 200 miejscu, co oznacza, że pompę otrzyma dopiero za kilka lat.
Kuba, oprócz bycia strażakiem, ma też inne marzenia, które być może się spełnią. Teraz najważniejsze jest zdobycie pompy. Dlatego chcielibyśmy z Waszą pomocą pomóc Kubie oraz jego rodzicom i zebrać pieniądze potrzebne na zakup pompy insulinowej. Jej koszt to 9300 zł.
W pomoc Jakubowi zaangażowali się artyści, którzy przekazali na licytacje swoje prace, dzięki czemu udało się zebrać ponad 3 tysiące złotych. Producent pompy także udzielił rabatu. Pozostałą kwotę musimy jednak zebrać sami, dlatego prosimy o wsparcie.