

Już 2 razy przechodziłem przeszczep szpiku kostnego. Walczę z ostrą białaczką!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
🚨 PILNE 🚨 Jakub potrzebuje dalszej pomocy!
Kochani!
Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy dotychczas okazywali mi wsparcie w mojej walce z ostrą białaczką szpikową.
Obecnie przechodzę trzecią fazę leczenia, które jest niezwykle wyczerpujące zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Większość mojego czasu spędzam w szpitalu, gdzie lekarze eksperymentują z różnymi metodami, aby pokonać tę okrutną chorobę. To wszystko jednak kosztuje...
Takie leczenie wymaga wysokich kosztów związanych z drogimi lekami, rehabilitacją, utrzymaniem zdrowej diety, dojazdami do placówek medycznych oraz zamieszkiwaniem poza domem...
Rodzice okazują mi ogromne wsparcie, za co jestem im niezmiernie wdzięczny, jednakże przedłużające się terapie skutkują, że nasze oszczędności są już na wyczerpaniu...
Dlatego znów zwracam się do Was z prośbą o dalszą pomoc. Koszty są ogromne!
Twoja pomoc może okazać się kluczowa w mojej drodze do zdrowia. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za każdą okazaną życzliwość i wsparcie. Pozdrawiam Was wszystkich z całego serca.
Jakub Gałuszka z Rodzicami i Siostrą
Opis zbiórki
Byłem młodym chłopakiem, gdy dowiedziałem się, że choruje na złośliwy nowotwór kości. Był to szok dla mnie i całej rodziny. Moja walka zaczęła się w 2017 roku.
Z kostniakomięsakiem walczyłem rok. Przebyłem chemioterapię. Kości okazały się na tyle zainfekowane, że chirurg musiał usunąć mi fragment kości. Ten kawałek zastąpiono endoprotezą. Myślałem, że to już koniec mojej walki, że mogę w swoim tempie wracać do zdrowia, ale okazało się, że los miał wobec mnie inne plany.
W 2019 roku zachorowałem na ostrą białaczkę szpikową. Znów przebyłem ciężką i osłabiającą chemioterapię. Tym razem potrzebowałem przeszczepu szpiku kostnego. Moją bliźniaczką genetyczną okazała się młodsza siostra Aniela. Anielko, wiedź, że jestem Ci ogromnie wdzięczny…
I znów nastał spokój. Pocieszałem się, że najgorsze za mną. Mierząc 180 cm, ważyłem zaledwie 60 kilogramów! Czułem opanowującą mnie niemoc, bezsilność, ale nadal byłem pełen nadziei. Niestety we wrześniu 2022 roku ostra białaczka nawróciła. Historia z chemioterapią następną chemioterapią i przeszczepem szpiku kostnego się powtórzyła.
Walka z tą ciężką chorobą wymaga sporego nakładu finansowego na leki, środki higieny, zdrową żywność oraz dojazdy na kontrole do poradni. Bardzo proszę Cię o pomoc.
Kuba
- Wpłata anonimowa5 zł
- Karol50 zł
- Wpłata anonimowa200 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
- Justyna100 zł