Wierzę w to, że mój syn będzie kiedyś samodzielny! Walka Kuby wciąż trwa!

Jakub Kąsek
Zbiórka zakończona

Wierzę w to, że mój syn będzie kiedyś samodzielny! Walka Kuby wciąż trwa!

Cel zbiórki:

Zakup leków i okularów korekcyjnych, konsultacje, turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Słoneczko
Jakub Kąsek, 7 lat
Jastrzębie Zdrój, śląskie
Agenezja ciała modzelowatego, wrodzona beztęczówkowość
Rozpoczęcie: 6 Kwietnia 2021
Zakończenie: 12 Maja 2021

Opis zbiórki

Kubuś to wzór do naśladowania! Każdego dnia widzę, jak dzielnie walczy z przeszkodami, jakie stawia przed nim życie! Jestem pełna obaw, ale też nadziei, że nadejdzie dla nas lepsze jutro.

Kiedy byłam w ciąży, każdy dzień był wspaniałym czasem oczekiwania na mojego synka. Myśl o tym, że będę mogła go zobaczyć i przytulić powodowała, że radość z dnia na dzień rosła. Niestety, nie było mi dane cieszyć się przez cały okres ciąży. Jedna z wizyt u lekarza spowodowała, że moje pozytywne nastawienie nagle zniknęło. Pojawił się strach i rozpacz… Podczas badania okazało się, że mój syn urodzi się z wadą mózgu. Po konsultacji zostałam zapewniona przez lekarza prowadzącego, że chłopiec będzie jednak zdrowy i uszkodzenie nie wpłynie na jego funkcjonowanie.

Po narodzinach Kubusia lekarze wykonali USG głowy. Zdiagnozowali agenezję ciała modzelowatego - poważną wadę rozwojową ośrodkowego układu nerwowego. Nieco później okazało się, że syn cierpi także z powodu genetycznej wady oczu polegającej na braku tęczówki. Z tego powodu Kuba znacznie niedowidzi.

Jakub Kąsek

Kubuś objęty jest rehabilitacją wielu specjalistów: logopedy, psychologa, pedagoga oraz fizjoterapeuty. Uczęszcza także do przedszkola, w którym odbywa część zajęć. Cieszę się, że Kuba, przebywając wśród najbliższych osób, bardziej się otwiera i zaczyna porozumiewać werbalnie. Ze względu na niskie napięcie mięśniowe i wadę postawy mój synek wymaga codziennych, intensywnych ćwiczeń. Znaczną poprawę zauważam po powrocie z turnusów rehabilitacyjnych, dlatego wyjazdy są niezbędne.

Jakub Kąsek

Od urodzenia synek jest pod opieką wielu specjalistów. Naszą codzienność wypełniają wizyty u lekarzy, rehabilitacje, a oszczędności wydajemy na bieżące leczenie. Koszty, które muszę pokryć, stają się coraz większe, dlatego zwracam się do Ciebie z prośbą o pomoc. Każda wpłata przybliża mnie do opłacenia najpotrzebniejszych rzeczy wspomagających rozwój mojego syna.

Twój gest może zapewnić Kubusiowi spokojną przyszłość!

Mama Kubusia, Joanna

_____________________

Kubusia możesz wesprzeć również przez licytacje ➡️ KLIK.

Obserwuj ważne zbiórki