Jakub Mierzwicki, 19 lat

Wydawałoby się, że lata dzieciństwa to te beztroskie chwile, które wspomina się całe życie. Niestety, codzienność Kuby jest wyzwaniem nie tylko dla niego, ale także jego bliskich. Chłopak zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym, porusza się na wózku inwalidzkim. Nie mówi, nie słyszy, słabo widzi. Przeszedł zabieg wszczepienia implantu słuchowego w prawym uchu, na lewym nosi aparat słuchowy. Dodatkowo ma za sobą operację rozszczepu podniebienia miękkiego. Jego najbliżsi marzą tylko o jednym – nie martwić się o środki, które pomogą im walczyć o lepsze życie Kuby. 

Hipoterapia, intensywna rehabilitacja, specjalistyczne turnusy rehabilitacyjne, a także same wizyty u lekarzy – to wszystko pochłania ogromne pieniądze. Dla tej cudownej rodziny każda złotówka będzie dużym wsparciem!