Jakub Staszczyk, 7 lat

Mój syn Kuba zmaga się z autyzmem i niepełnosprawnością, dla którego świat jest inny – pełen lęków, niezrozumiałych bodźców i barier, będących dla zdrowych dzieci czymś naturalnym.

Każdy dzień to walka o najmniejsze postępy, o uśmiech i chwilę spokoju. Mój syn nie mówi, ma trudności z komunikacją, a jego codzienne funkcjonowanie wymaga nieustannej opieki. Nie potrafi samodzielnie się ubrać, zjeść czy zadbać o higienę. Każda, nawet najmniejsza zmiana w otoczeniu, budzi w nim ogromny niepokój i strach. Dlatego tak ważne jest dla mnie zapewnienie mu ciągłości terapii, która pozwala mu lepiej odnaleźć się w świecie. Każdego dnia staram się być dla niego siłą, opoką i przewodnikiem. Koszty leczenia, rehabilitacji i terapii są przytłaczające, a ja nie jestem w stanie sama pokryć wszystkich wydatków.

Dlatego proszę Was o pomoc. Każda wpłata to możliwość kontynuowania terapii, zakupu specjalistycznych pomocy edukacyjnych i rehabilitacyjnych, a także zapewnienia mu wsparcia, którego tak bardzo potrzebuje.

Mama Kuby