Każdy wrzuca ile może

Moi drodzy! Pewnie większość z Was już zna Kubusia, a jeżeli jest jeszcze ktoś kto go nie zna, no to czym prędzej musi się z nim poznać.  Kubuś jest fantastycznym, czarującym i cudownym facetem... A wiem to, ponieważ co tydzień spotykamy się na pogaduchy... tzn. ja mu ciągle coś opowiadam, czasem śpiewam... ale wtedy jakoś tak dziwnie na mnie patrzy...  kurde, chyba fałszuje... ale póki co, narazie mi o tym nie mówi... A nie mówi, bo nie może. Niestety, Kubuś nadal  oddycha za pomocą rurki tracheostomijnej, która uniemożliwia mu kontakt słowny. Na SIEPOMAGA w dalszym ciągu  trwa zbiórka pieniędzy, które będą przeznaczone na terapię genową dla Kubusia... I w tym miejscu zwracam się do Was z wielką prośbą. Zostało 17 dni do końca zbiórki a brakuje jeszcze 1,5 mln.  KOCHANI OTWÓRZCIE SWOJE SERDUCHA, NIECH KAŻDY  Z WAS WESPRZE KUBUSIA SYMBOLICZNĄ ZŁOTOWKĄ, DOBRYM SŁOWEM BĄDŹ MODLITWĄ.