„Mamo, ja chcę słyszeć, tak jak Ty"! Potrzebne wsparcie!

Kilka lat temu przed Bożym Narodzeniem Janek zapytał:

„Mamo, czy Święty Mikołaj mógłby mi przynieść uszy pod choinkę? Ja chcę słyszeć jak Ty, jak Antek..."

Mikołaj nigdy nie spełnił życzeń naszego Janka, ale jest inna możliwość, by odzyskał słuch i miał uszy,  jak Ty!

Janek urodził się bez wykształconych małżowin usznych i bez kanałów słuchowych. To wada określana jako mikrocja z atrezją z uszu. Niemal od urodzenia, czyli od 11 lat nosi aparaty słuchowe, które tylko trochę łagodzą niedosłuch...

Mikrocja to nie tylko brak małżowin usznych – to cała kaskada problemów, z którymi Janek musi się mierzyć każdego dnia. Wada słuchu nie tylko utrudnia funkcjonowanie, ale i wpływa na bezpieczeństwo naszego syna, bo nie lokalizuje on źródła dźwięku. Wpływa na koncentrację – na lekcjach często nie nadąża za nauczycielem, nie słyszy poleceń. Musi nieustannie prosić o powtórzenie, co go frustruje i sprawia, że czuje się inny. Kiedy jego trener koszykówki krzyczy wskazówki na boisku, on nie reaguje, bo nie słyszy. Kiedy wszyscy śmieją się z żartu, on tylko czuje, że coś go ominęło. Janek uwielbia breakdance, kocha muzykę, ale nie może jej w pełni poczuć. 

Od jedenastu lat walczymy, by jego życie było jak najbardziej normalne, ale prawda jest brutalna – syn wie, że wiele możliwości jest przed nim zamkniętych. I boli go to bardziej, niż jesteśmy w stanie opisać.

Bycie innym w świecie dzieci oznacza jedno – odrzucenie. Janek widzi, że czasem dzieci patrzą na niego inaczej. Słyszy szepty, których nie może zrozumieć. Wie, że coś się dzieje, ale nie wie co. Czuje się poza grupą, choć tak bardzo chce być jej częścią. Czuje żal do nas, do świata, do wszystkich, którzy mają to, czego on nie ma – możliwość normalnego słyszenia.

Nie możemy dłużej patrzeć na jego cierpienie. Operacja to jedyna szansa na normalne życie. W USA od kilku lat istnieje możliwość rekonstrukcji uszu i otwarcia kanałów słuchowych. Zajmują się tym wybitni lekarze, którzy pomogli dziesiątkom dzieci jak Janek. Cykl operacji rekonstrukcyjnych to jedyna szansa, by nasz syn mógł usłyszeć świat. By mógł w pełni usłyszeć nas – swoją mamę, tatę, brata Antka, głosy swoich bliskich oraz kolegów bez pomocy aparatów. By mógł grać w koszykówkę bez barier, zatańczyć do muzyki, którą kocha. By w końcu poczuł, że naprawdę jest częścią świata, a nie kimś, kto stoi na jego obrzeżach.

Ale cena czterech trudnych operacji, każda z miesięcznym pobytem w USA, jest niewyobrażalna! Dlatego dziś prosimy Was o pomoc. Pomóżcie nam dać Jankowi życie, na jakie zasługuje. Każda, nawet najmniejsza wpłata, to cegiełka, która przybliża nas do szczęścia naszego syna. Podaruj Jankowi dźwięki. Podaruj Jankowi dźwięki. Podaruj Jankowi uszy. Spełnij jego życzenie... Bądź tym Mikołajem…

Rodzice

➡️ Jan Jeż - zbiórka charytatywna

➡️ Pomóż Jankowi usłyszeć świat!!! licytacje na operację w USA

➡️ Pomóżmy Jankowi usłyszeć radio – akcja w radio Zet

➡️ Materiał z Fakty TVN o mikrocji i atrezji z udziałem Janka

🎦 Zobacz prośbę Alicji Majewskiej o wsparcie dla Janka!