Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Mój tata miał udar. Pomóż mi zapewnić mu godna opiekę i leczenie!

Jan Karolak
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Roczny zapas leków i środków pielęgnacyjnych

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja Bread of Life
Jan Karolak, 75 lat
Kalisz, wielkopolskie
Stan po udarze - afazja, paraliż prawej strony ciała, padaczka
Rozpoczęcie: 12 Września 2019
Zakończenie: 18 Lutego 2020

Opis zbiórki

Trzy lata temu mój tata miał ciężki udar. Z jego skutkami walczymy do dziś. Tata ma sparaliżowaną prawą stronę ciała, ma zaburzenia czucia, ataki padaczkowe. Po udarze nie mówi. Ma trudności z przełykaniem i jedzeniem. Wymaga całodobowej opieki i leków, bez których jego stan może się tylko pogorszyć. 

Tata potrzebuje głównie leków przeciwzakrzepowych, przeciwbólowych i na cukrzycę. Większość z nich jest niestety nierefundowana. Do tego dochodzą jeszcze środki pielęgnacyjne. Od samego początku walczę ze skutkami udaru, ale rehabilitacja i leki obciążyły budżet na tyle, że już nie daję rady finansowo. Stanęłam w martwym punkcie. Nasza sytuacja jest trudna, bo oprócz chorego taty pod moją opieką jest też chora na serce mama. 

Wiem, że tata już nie wstanie z łóżka i nie powie do mnie słowa. Uszkodzenie mózgu jest zbyt duże, ale nadzieja umiera ostatnia... Jedyne co mogę dla niego zrobić to pomóc mu w godnej walce ze skutkami udaru. W imieniu taty i swoim proszę o pomoc w zakupie leków. Każda złotówka przekazana na leczenie taty jest dla nas ważna. Za każdy gest dobroci jestem bardzo wdzięczna. 

Łucja, córka

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki