Wypadek odebrał sprawność, ale nie zapał do walki! Pomóż Jankowi odzyskać sprawność!

cztery 3-miesięczne turnusy rehabilitacyjne
Zakończenie: 31 Grudnia 2022
Opis zbiórki
Cześć, mam na imię Janek, mam 21 lat. Lubię aktywny tryb życia, jestem ratownikiem wodnym i instruktorem pływania. Lubię pływać w morzu, jeziorach, ale też nie pogardzę górami, w które wybieram się już w sierpniu. Lubię się po nich wspinać i szusować na nartach. Jeżdżę też regularnie na rowerze. Ale muszę Wam zdradzić, że najbardziej kocham piłkę nożną, dlatego chcę zostać trenerem piłkarskim. No uwielbiam podróże, które dają mi później inspiracje do kulinarnych eksperymentów z różnych części świata" - tak Janek powiedziałby o sobie jeszcze na początku lipca 2021 roku. Ale wtedy wydarzył się wypadek.
8 lipca w idących chodnikiem Janka i jego partnerkę Anię uderzył z ogromną siłą samochód. Efekt? Zmiażdżony kręg w odcinku C5 i silne uszkodzenie rdzenia, a dalej porażenie czterokończynowe z niepewnym rokowaniem co do oddechu, otwarte złamanie obu kości podudzia. Ania na szczęście odniosła mniejsze obrażenia i mogła udzielić Jankowi pierwszej pomocy, zanim jeszcze pogotowie przyjechało na miejsce zdarzenia. O samym wypadku możecie przeczytać: Wypadek w miejscowości Stegna. 21-latek potrącił pieszych
Jak się możecie domyślać, ten wypadek zmienił prawie wszystko: Janek nie może wrócić do pracy, jest sparaliżowany czterokończynowo, potrzebuje pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Ale nie zmienił jego hartu ducha. Janek jest waleczny, nie poddaje się, codziennie ćwiczy każdy najmniejszy ruch, który przybliża go do normalności. Do odzyskania samodzielności niezbędna jest profesjonalna i niezwykle kosztowna rehabilitacja.
I w tym momencie wchodzimy my - rodzina, przyjaciele i wszyscy ludzie dobrej woli, którzy stawiają na Janka! Pomóżmy mu odzyskać sprawność i spełnić marzenia.
Jak to zrobić? Zaczynamy od wsparcia finansowego. Wyłącznie własnymi siłami nie zdołamy zgromadzić pełnej kwoty, czyli ponad 250 tys. zł. A tyle potrzebujemy na opłacenie 4 trzymiesięcznych turnusów. Za każdym razem, gdy w zbiórce przekroczymy 60 tys. zł, Janek będzie mógł zrobić kolejny krok na drodze do odzyskania samodzielności. Jego chęć życia na własnych warunkach są w tej chwili najważniejsze i są też dla nas paliwem do działania. Nie możemy się poddać, dlatego właśnie zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie finansowe, które przyjmiemy z ogromną wdzięcznością.
My stawiamy Janka do pionu, a Ty? #PostawnaJanka