Jarek Kostrzewa, 29 lat

Jarek cierpi na postępujący zanik mięśni - typu Duchenne’a. Niestety na jego chorobę ciągle nie znaleziono lekarstwa. Mężczyzna kładzie się spać z towarzyszącym mu strachem. Nie wie, w jakim stanie może obudzić się następnego dnia. Jedynym sposobem walki z chorobą jest systematyczna i intensywna rehabilitacja. Mięśnie Jarka muszą być nieustannie pobudzane do wysiłku. Mężczyźnie zależy na utrzymaniu sprawności, która mu pozostała. Jarka czeka jeszcze mnóstwo cierpienia, wyrzeczeń, wysiłku i zaangażowania, ale jest gotowy na każde poświęcenie. My także bądźmy gotowi ze wsparciem i pomocą. Liczy się każdy, nawet najmniejszy gest!