Stan Jasia gwałtownie się pogorszył❗️Zagrożenie życia, konieczna pilna operacja!

Stan Jasia gwałtownie się pogorszył❗️Zagrożenie życia, konieczna pilna operacja!
Przekaż mi
podatkuOperacja w Paley Institute, rehabilitacja
Zakończenie: 6 Sierpnia 2022
Poprzednie zbiórki:

Terapia komórkami macierzystymi – 7 podań, sprzęt rehabilitacyjny
Terapia komórkami macierzystymi – 7 podań, sprzęt rehabilitacyjny
-
23 311,89 zł ( 100,74% )Wsparły 222 osoby08.01.2020 - 29.02.2020
Specjalistyczny kombinezon Mollii - Mollii zmniejszający spastykę mięśni
23 311,89 zł ( 100,74% )Specjalistyczny kombinezon Mollii - Mollii zmniejszający spastykę mięśni
-
2 516,00 zł ( 9,46% )Wsparły 72 osoby07.04.2020 - 07.07.2020
Platforma Galileo Med z poręczą
2 516,00 zł ( 9,46% )Platforma Galileo Med z poręczą
Aktualizacje
Nowe jasiulinkowe wieści! Potrzebna pomoc!
Lewa nóżka Jasia rotuje się coraz bardziej. Niestety do kiepskiej sytuacji z bioderkami doszedł problem z nasilającą się dystonią, która wykręca główkę w lewą stronę, a miednicę w prawą...
Musimy wdrożyć odpowiednie leczenie dystonii przed operacją na bioderka. Bardzo prosimy o pomoc...
Chcielibyśmy, aby Jasio po prostu był z nami, żył bez bólu. Wiemy już, że nigdy nie będzie chodził i prawdopodobnie nigdy sam nie usiądzie, ale w swoim życiu ma prawo do szczęścia. Wierzę, że jesteście w stanie nam pomóc.
Rodzice
Otrzymaliśmy kosztorys operacji Jasia - powiększamy kwotę zbiórki!
Dobra wiadomość jest taka, że wiemy już, ile wyniesie cena operacji bioder synka w European Paley Institute i możemy ustawić docelową kwotę zbiórki!
Niestety, jest i zła wiadomość - cena operacji to 240 000 złotych, a do tego dochodzą także koszty niezbędnej intensywnej rehabilitacji...
Nie mamy wiele czasu, Jaś go nie ma... Operacja powinna odbyć się jak najszybciej, jednak to zależy od tego, czy uda nam się zebrać tak gigantyczną sumę! Dlatego z całego serca prosimy o pomoc dla naszego Jasieńka, by już nie musiał więcej cierpieć...
Rodzice
Opis zbiórki
Stan zdrowia Jasia dramatycznie się pogorszył! Dotychczas prosiliśmy o pomoc, by zapewnić mu godne życie bez bólu. Teraz błagamy o ratunek, bo życie Jasia jest zagrożone! Czekamy na kosztorys operacji w Paley Institute, jednak już teraz prosimy Was o pomoc! Mamy tylko pół roku na przeprowadzenie operacji - tak ocenili lekarze. Jednak czas jest na wagę życia…
Historia Jasia właściwie od pierwszych chwil jego istnienia jest tragiczna. Mój synek miał brata bliźniaka, który zmarł jeszcze w moim brzuchu… Przez miesiąc nosiłam pod sercem martwe dziecko, a Jasiowi wtedy dzień za dniem umierał mózg… Nie wiedziałam o tym, bo do ostatniej chwili słyszałam, że wszystko z dziećmi jest dobrze. Dziś Antoś nie żyje, a Jaś jest w coraz gorszym stanie! Nie wyobrażam sobie tego, że mogłabym stracić drugiego synka… Jesteśmy zrozpaczeni i błagamy o pomoc!
Jaś ma zdiagnozowane mózgowe czterokończynowe porażenie. Teraz jego stan diametralnie uległ pogorszeniu! Zwiększyła się ilość ataków padaczkowych. Każdy atak może doprowadzić do zatrzymania akcji serca! Synek gorzej widzi i co najgorsze biodra uległy podwichnięciu, są na granicy zwichnięcia, a to wiąże się z kosztowną operacją w kwocie ok 400 000 zł wraz z rehabilitacją... Czekamy na przesłanie kosztorysu przez Instytut Paleya.
Jeśli nie wykonamy operacji w ciągu pół roku, będzie postępowała deformacja kręgosłupa powodująca ucisk na narządy wewnętrzne, które mogą odmówić posłuszeństwa, a to może doprowadzić do śmierci dziecka... Życie Jasia jest zagrożone!
Sprawa karna toczy się już 4 lata, a nie zostały postawione jeszcze zarzuty wobec osób, przez które jedno z moich dzieci nie żyje, a drugie jest ciężko chore... Nie wiemy, ile to jeszcze potrwa, czy kiedykolwiek wywalczymy odszkodowanie. Nie mamy żadnej pomocy, a potrzebne jest jak najszybsze ukaranie winnych oraz zdobycie środków na leczenie naszego synka!
Jesteśmy bezsilni… Błagamy o pomoc... Teraz walczymy już nie tylko o zdrowie i sprawność, ale też o życie Jasia... Sami nie damy rady. Kochamy synka najbardziej na świecie i nie wyobrażamy sobie życia bez niego. Prosimy, pomóż Jasiowi, który wycierpiał już zbyt wiele...
Zrozpaczeni rodzice
Media o sprawie Jasia: