Jaś Szamborski, 5 lat

Dziecięce porażenie połowicze, to diagnoza, którą Jaś otrzymał stosunkowo niedawno, jednak niepokojące objawy obserwowaliśmy u naszego syna od samego początku. Janek zawsze rozwijał się wolniej niż jego rówieśnicy, ale mieścił się w normach, dlatego lekarze nie widzieli problemu i uspokajali nas.

Jako rodzice jednak widzieliśmy, że z naszym dzieckiem dzieje się coś niepokojącego. Jaś zaczął chodzić dopiero w 18. miesiącu życia, wtedy też okazało się, że jedna z jego nóżek jest krótsza. Byliśmy pod opieką ortopedy, który zapewniał, że z czasem wszystko się unormuje, jednak my obserwowaliśmy tylko kolejne niepokojące symptomy. 

Po przeprowadzonej diagnostyce oraz opinii kolejnego specjalisty musieliśmy udać się do neurologa, który skierował naszego syna na dalsze badania w szpitalu. Wtedy okazało się, że Janek cierpi na dziecięce porażenie połowicze. Syn ma porażenie w układzie piramidowym – ruchowym i jego lewa strona ciała nie funkcjonuje prawidłowo, a bez stałej rehabilitacji spastyczność lewej strony pogłębi się w okresie dojrzewania.

Ponadto Jaś ma zdiagnozowane ADHD, zatrzymanie mowy i intelektualnie jest poniżej normy wiekowej. Wymaga stałej opieki wielu specjalistów oraz systematycznej rehabilitacji. To wszystko wymaga od nas ogromnych środków finansowych i przestajemy dawać radę dźwigać ten ciężar. Dlatego z całego serca prosimy oo wsparcie. Jeśli możesz, prosimy o pomoc w walce o przyszłość naszego dziecka. 

Rodzice Jasia