

Oni nie chcieli tej wojny❗️ Ratunek dla ofiar wojny w Ukrainie
Cel kampanii: Protezowanie i rehabilitacja poszkodowanych
Przekaż nam 1,5% podatku
Przekaż nam 1,5% podatku
Cel kampanii: Protezowanie i rehabilitacja poszkodowanych
Opis kampanii
Ile jeszcze nóg, ile jeszcze rąk muszą stracić Ukraińcy, żeby odzyskać wolność i prawo do godnego życia?
Jako Stowarzyszenie Jedna Chwila z całą mocą włączyliśmy się w pomoc osobom z niepełnosprawnościami z Ukrainy. Zbieramy środki na protezowanie i rehabilitację ofiar wojny w Ukrainie. Chcemy, żeby mogły wrócić do sprawności, brać udział w obronie i odbudowie swojego kraju oraz funkcjonować na równi z całym społeczeństwem.

Niesiemy pomoc osobom, które stały się niepełnosprawne w wyniku działań wojennych. Pomagamy również tym, którzy już wcześniej byli niepełnosprawni, a wojna odebrała im możliwość rehabilitacji ze względu na stopień zniszczenia ośrodków rehabilitacji i szpitali w Ukrainie.
Pomagamy zorganizować transport do Polski i wyszukać najlepsze szpitale
transplantologiczne, które są stanie zapewnić pełne i profesjonalne protezowanie. Umożliwiamy też rehabilitację w Iron Arena, na stale realizowaną w Stowarzyszeniu Jedna Chwila.

Żenia, jeden z żołnierzy, już w pierwszych minutach wojny doznał obrażeń, broniąc swojego kraju. W jednej chwili jego marzenia legły w gruzach. Ma tylko 25 lat i stracił nogę.
Czy potraficie sobie wyobrazić, że dla Żeni odzyskanie nogi oznaczałoby powrót do pełnej sprawności?
Od 4 miesięcy znajduje się pod skrzydłami naszgo Stowarzyszenia. Przechodzi złożoną rehabilitację i uczy się chodzić z protezą kończyny. Dzięki temu za dwa miesiące wróci do sprawności na poziomie amputanta z w pełni
funkcjonalną protezą.

Pomagamy ponad dziesięciu osobom takim jak Żenia. Wszystkie potrzebują podobnej opieki, która wymaga ogromnego zaangażowania naszych lekarzy, specjalistów i rehabilitantów. Dzięki tej ciężkiej pracy ich podopieczni stają na nogi.
Nietrudno sobie wyobrazić, że utrata kończyny dla każdego z nas byłaby osobistą tragedią, która miałaby wpływ na całe nasze życie. Nie inaczej jest w przypadku osób z Ukrainy, do których wyciągamy pomocną dłoń.
Cóż mogą począć bez naszej i Waszej pomocy?
To dramatyczna sytuacja, gdy ktoś czuje się bezużyteczny i wykluczony z życia z powodu braku kończyny, gdy nie potrafi funkcjonować na co dzień lub nawet samodzielnie napić się herbaty.

Nie możemy zwlekać. Mamy do czynienia z dramatycznymi okolicznościami, gdy do amputacji dochodzi nagle, na polu bitwy, lub po uderzeniu pocisku w czyjś pokój lub kuchnię. Tu konieczne jest sprawne działanie!
Trzeba jak najszybciej zapewnić rehabilitację przez protezowaniem, protezę, a później pełną rehabilitację z protezą ręki lub nogi.
Dzięki Waszej pomocy i najdrobniejszym nawet gestom razem możemy zmienić życie osób z Ukrainy, które straciły kończyny w wyniku działań zbrojnych.
Kim jesteśmy?
Jesteśmy Stowarzyszeniem Jedna Chwila, które mocno zaangażowało się w pomoc ludziom z Ukrainy. Chcemy nieść pomoc osobom z niepełnosprawnościami w obliczu wojny. Wspieranie osób z niepełnosprawnościami to coś, czym zajmujemy się na co dzień.
Dlaczego wybraliśmy tę drogę pomocy?
Znaczna część naszych wolontariuszy i instruktorów to osoby z niepełnosprawnościami, które edukują i integrują społeczeństwo poprzez różne inicjatywy sportowe. Pokazujemy, że sport okazuje się doskonałą formą rehabilitacji dla osób, które potrzebują jej do końca życia.
Krzysztof Stern to założyciel i prezes Stowarzyszenia Jedna Chwila. Dwanaście lat temu nie ze swojej winy uległ wypadkowi samochodowemu, w wyniku którego doznał złamania kręgosłupa z przerwaniem rdzenia kręgowego. Gdy minął stan krytyczny, lekarze wybudzili go ze śpiączki. Dowiedział się, że już nigdy nie będzie chodził i do końca życia będzie osobą z niepełnosprawnością poruszającą się na wózku.

Krzysztof nie poddał się. Kiedy wzmocnił swoje ciało, postanowił, że będzie dzielił się swoim doświadczeniem z dziećmi w szkołach. Kolejnym krokiem była aktywizacja osób dorosłych, które poruszają się na wózkach inwalidzkich. Sport okazał się doskonałym środkiem integracji oraz łącznikiem między osobami z niepełnosprawnościami a resztą społeczeństwa.
Pragniemy dać taką samą szansę ludziom przyjeżdżającym do Polski z Ukrainy. W wyniku działań zbrojnych utracili sprawność i całe swoje dotychczasowe życie, tak samo jak Krzysztof. Chcemy im pokazać, że niepełnosprawność wcale nie oznacza końca i że życie społeczne, rodzinne, a nawet zawodowe wciąż stoi przed nimi otworem.

Dla ludzi, którzy do nas docierają, każda pomoc jest bezcenna. Większość z nich dociera do nas z Ukrainy, przeszła amputację kończyn w wyniku straszliwych obrażeń i okoliczności wojennych. Ludzie ci muszą jak najszybciej dostać protezy, żeby rozpocząć rehabilitację, która pozwoli im funkcjonować w społeczeństwie i podjąć pracę zawodową.
Dotychczasowe darowizny i dotacje pozwoliły nam zakupić aż osiem protez kończyn górnych i dolnych. Zakupiliśmy też wózki inwalidzkie dla aż dziewięciu osób. Dodatkowo cały czas wspieramy dziesiątki ludzi w treningach i rehabilitacji. Jeśli pomożecie nam zebrać pieniądze na pozostałe protezy, to ci, których wojna doświadczyła najciężej, dzięki Wam będą mogli odbudować życie i wrócić do pełnienia swoich ról w społeczeństwie.
Pomóżcie nam pomagać 💚
Dziękujemy za każdą wpłatę!
Wpłaty
- Wpłata anonimowaX zł
- 10 zł
- Wpłata anonimowa18 zł
- adam de100 zł
- fzr1000r@o2.plX zł
