

Jurek Kozłowski, 69 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Trwa walka o lepsze jutro Jerzego!
Mój mąż przeszedł udar, który na zawsze zmienił nasze życie. Po tym trudnym doświadczeniu jego codzienność stała się walką o każdą chwilę, o każdy mały krok ku lepszemu. Wciąż ma w sobie ogromne pokłady siły do życia, a jego determinacja, by walczyć z przeciwnościami, każdego dnia daje mi nadzieję.
Niestety, nasze obecne mieszkanie na trzecim piętrze, bez windy, sprawia, że nie możemy normalnie funkcjonować. Mąż, mimo swojej woli walki, nie jest w stanie samodzielnie wyjść na zewnątrz. Jerzy nie ma nawet możliwości poczuć się swobodnie oraz oderwać od czterech ścian. Całymi dniami siedzi sam w czterech ścianach, ponieważ ja muszę chodzić do pracy, aby móc zarobić na nasze codzienne życie. To nie jest łatwe ani dla niego, ani dla mnie.
Marzę o tym, by mój mąż mógł na nowo poczuć się wolny oraz by miał przestrzeń, w której mógłby swobodnie się poruszać lub wychodzić na świeże powietrze. Chciałabym, by Jurek mógł po prostu żyć, a nie tylko przetrwać. Potrzebujemy domu, który będzie dostosowany do jego potrzeb – domu, w którym mógłby zacząć na nowo żyć, w miarę możliwości normalnie.
Z całego serca proszę o pomoc. Każda wpłata przybliża nas do celu, by mąż mógł odzyskać, choć część swojej niezależności. Dziękuję za każdą pomoc oraz każdą chwilę, w której zdecydujecie się wesprzeć nas w tej walce.
Żona Jerzego
Wygląda na to, że nie ma tutaj jeszcze żadnych wpłat. Twoja może być pierwsza!
Wesprzyj