Jerzy wrócił z tamtego świata! Teraz walczy o zdrowie, bo ma dla kogo żyć!

Jeszcze kilka miesięcy temu człowiek, którego widzicie na zdjęciu żył pełnią życia.Najlepszy dziadek, wspaniały tata, cudowny człowiek, który nigdy nikomu nie odmówił pomocy. Jeden dzień,  jedna chwila- wypadek zabrał zdrowie, tak jakby ktos w jednej sekundzie zgasił wszytskie światła w jego życiu...

Tata to nasz prawdziwy przyjaciel. Taki na dobre i na złe. Zawsze cierpliwy, wyrozumiały i uśmiechniety. Pełny życia i korzystający z niego w 100%. Kochający rowery, piesze wycieczki i las. Człowiek żyjący blisko z naturą i dbający o każdą chwilę. Wdowiec, który po wielkiej stracie na nowo zaczął żyć.

Ten właśnie człowiek z dnia na dzień stracił coś bardzo dla niego ważnego- sprawność i świadomość.

W kwietniu nasz tata uległ bardzo poważnemu wypadkowi. Spadając ze stromych schodów, doznał rozległego urazu głowy. Dziś nie chodzi, mówi w „ swoim” języku, zaczyna samodzielnie jeść...

Tylko profesjonalna rehabilitacja daje mu nadzieję na lepszy koniec tej historii, a pobyt w specjalistycznym ośrodku rehabilitacjyjnym to ogromny koszt. Dlatego prosimy o pomoc.

Udało mu się przejść najtrudniejszy etap powrotu z tamtego świata, jest silny i ma ogromną motywację . Pomóżmy mu więc robić postępy, które widoczne są każdego dnia.

Wierzymy mocno, że dzięki intensywnej rehabilitacji tata wróci i z powrotem będzie dla nas oparciem. Marzymy o tym, aby dalej dzielił sie z nami swoją życiową mądrością i spokojem. Nasze dzieci czekają, aby dziadek znów oddał się intesywnym zabawom. 

Tylko on w rodzinie nigdy nie martwił się jutrem...

Dziękujemy  Córki- Asia Drzewiecka i Anita Kalita