Joanna Chruściel, 37 lat

Gdy zaczynało się życie jej córeczki, ona musiała walczyć o własne. W wyniku ciężkiego porodu Asia doznała udaru niedokrwiennego mózgu. 

Do dramatu doszło kilkanaście dni po porodzie, gdy świeżo upieczona mama była już ze swoją córeczką w domu. Tego dnia po prostu nie mogła wstać, jej ciało odmówiło posłuszeństwa. 

Kobietę niezwłocznie przetransportowano do szpitala. Na szczęście przeżyła, ale obudziła się z paraliżem całej lewej strony ciała. Przez miesiąc widywała swoją nowo narodzoną córeczkę wyłącznie na ekranie telefonu. 

Asia usilnie walczy o odzyskanie sprawności, ta walka trwa już bardzo długo. Nie pozwól, by utraciła wszystko, co udało jej się do tej pory wypracować. Wesprzyj, pomóż! To naprawdę wiele znaczy!