Julcia Król - zdjęcie główne

Julia wygrała życie❗️Wesprzyj jej dalszą walkę❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Julcia Król, 2 latka
Skierniewice, łódzkie
Skrajne wcześniactwo
Rozpoczęcie: 4 kwietnia 2023
Zakończenie: 14 stycznia 2026
8658 zł
WesprzyjWsparło 309 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0268821
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0268821 Julia
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Julii poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Julcia Król, 2 latka
Skierniewice, łódzkie
Skrajne wcześniactwo
Rozpoczęcie: 4 kwietnia 2023
Zakończenie: 14 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Minęło pół roku odkąd jesteśmy w domu!

    To, z czego się cieszymy to fakt, że Julia dobrze się rozwija pod kątem psychospołecznym.

    Dostała okulary, wciąż jest pod opieką okulisty i jest objęta terapią wzroku, ale udało jej się wygrać z retinopatią – jest widzącym dzieckiem!

    Cały czas pracujemy nad napięciem mięśniowym. 3 razy w tygodniu widzimy się z fizjoterapeutą, w pozostałe dni ćwiczymy z Julką samodzielnie. W najbliższym czasie dostanie też swoje pierwsze ortezy, które mają wspomóc, a zarazem utrwalić działania fizjoterapeutów.

    Trzymajcie kciuki i dziękujemy za wsparcie!

    Rodzice

  • W końcu jesteśmy w domu! Co dalej?

    Po ponad 4 miesiącach pobytu w szpitalach jesteśmy wreszcie w domu.

    Rezonans potwierdził, że w wyniku wylewów powstały uszkodzenia. Jakie konkretnie będzie to miało konsekwencje, jak wiele z tych uszkodzeń zregeneruje się samoczynnie i ile uda się wspomóc terapią? – Lekarze nie chcą nic obiecywać.

    Wiemy na pewno to, że czeka nas wiele wizyt lekarskich, wiele sesji z fizjoterapeutami i wiele ćwiczeń z Juleczką, by pomóc jej w tym trudnym starcie.

    Prosimy Cię o wsparcie!

    Rodzice Julki

  • Walczymy o każdy dzień!

    Kochani!

    Zbliżamy się do daty, gdy Julia powinna się urodzić... Tymczasem przedwczesna data przyjścia na świat sprawiła, że o każdy dzień musimy walczyć.

    Córeczka wciąż przebywa w szpitalu, niestety nie mamy prognoz dotyczących wypisu. Od dłuższego czasu oddycha własnymi siłami, ale wciąż wymaga wzbogaconej mieszanki oddechowej. W tej chwili czekamy na rezonans magnetyczny, który powinien nam powiedzieć coś więcej o konsekwencjach wylewów, ale częściowo jest on uzależniony od tego, kiedy Julia będzie całkowicie niezależna oddechowo.

    Julia Król

    Od 3. tygodni jest pod opieką rehabilitacyjną, 2 razy w tygodniu ma zajęcia z fizjoterapeutą, w pozostałe dni ćwiczymy z nią my zgodnie z zaleceniami rehabilitantów. Wedle fizjoterapeutów robi duże postępy, ale prawdopodobnie będzie wymagała rehabilitacji ruchowej conajmniej do momentu aż uda się jej nauczyć chodzić.

    Dziękujemy Wam za każdą wpłatę i otwarte serce!

    Rodzice

Opis zbiórki

9 marca 2023 roku – to właśnie wtedy zupełnie niespodziewanie, bo w 25 tygodniu ciąży, z powodu zagrożenia życia mojej żony, przyszła na świat nasza córeczka Julka. Ten dzień stał się jednocześnie najpiękniejszym i najgorszym dniem w naszym życiu. Najpiękniejszy, bo po raz pierwszy mogłem ujrzeć córkę. Najgorszy, bo w jednej chwili mogłem stracić je obie. 

Na szczęście lekarzom udało się uratować ich życie. Ogromne przerażenie mieszało się z radością trudną do opisania. Juleczka jest niezwykle malutka, tak że jej paznokcie wyglądają jak ziarenka maku, przez skórę widać każdą żyłkę, a najmniejsze pieluszki są co najmniej o kilka rozmiarów za duże… 

Tak naprawdę nie wiemy, co nas czeka. Córeczka przez cały czas przebywa na oddziale intensywnej terapii. Gdy widzę jej drobne ciałko leżące w inkubatorze ukryte pod masą rurek, moje serce rozpada się na milion kawałków.

W pierwszym tygodniu życia Julia przeszła wylew krwi do mózgu. Nie wiemy jednak, jak wpłynie to na jej dalszy rozwój. Lekarze 24 godziny na dobę monitorują jej stan. Każdy z nas robi wszystko, by wygrała tę walkę. Walkę o życie. 

Jesteśmy świadomi, że to dopiero początek. Przed nami długa droga o zdrowie i sprawność córeczki. Wiemy też, że odpowiednie leczenie i rehabilitacja wiele kosztują. Nie byliśmy gotowi na tak duże wyzwanie, stąd już teraz prosimy o wsparcie. W tej sytuacji każda złotówka będzie na wagę złota.

Rodzice Julki

Wybierz zakładkę
Sortuj według