

Dziewczyny w jej wieku walczą o swoje marzenia. Julcia może jedynie marzyć... Pomocy❗️
Cel zbiórki: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny, riksza dla osób niepełnosprawnych
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny, riksza dla osób niepełnosprawnych
Opis zbiórki
Niedługo Julia będzie obchodziła 18 urodziny, kiedy inne zdrowe dziewczyny marzą i realizują swoje pasje: taniec, śpiew, zastanawiają się nad tym, jak wyprawić swoje urodziny, kogo zaprosić, jakie wybrać studia, chodzą na randki… Julia tylko marzy. Ona nigdy nie będzie w stanie ich zrealizować.
Julia urodziła się w 2007 r. jako zdrowa dziewczynka. Uzyskała 10 pkt w skali Apgar. W wieku 1,5 roku zaczęły się krzyki i płacz, które trwały zarówno w dzień jak i w nocy. Potem przestała wstawać, siadać i chodzić. Jej rączki przestały jej słuchać, a słowa zaczęły zmieniać się w wokalizację…

Po długotrwałych badaniach w wieku 5 lat stwierdzono u Julci zespół Retta, który należy do spektrum chorób rzadkich. Obecnie córeczka nie chodzi samodzielnie, podtrzymywana przez drugą osobę przejdzie niewielki odcinek. Nie mówi, jedyne słowo to „mama”. Jej rączki również nie są sprawne. Julcia wymaga pomocy w każdej czynności życiowej: myciu, ubieraniu, karmieniu czy nawet zmianie pozycji.
Gdyby tego mało, okazało się, że skolioza była tak duża, że uciskała na narządy wewnętrzne, co zagrażało jej życiu. Dlatego Julcia przeszła bardzo skomplikowaną operację kręgosłupa. Miała również operowane stopy i prawe kolano. Ale mimo wielu przeciwności losu ma ogromną chęć życia i korzystania z niego. Jest bardzo pogodną dziewczynką, nawet ból nie zabiera jej uśmiechu z twarzy, chociaż z bólem mierzy się każdego dnia.

Córeczka uwielbia muzykę, kiedy ktoś czyta jej książki, komedie. Lubi spędzać czas wśród natury, podobają jej się spacery, podróże zwłaszcza nad morze lub te przez las. Ciągnie ją do ciekawych rzeczy, dlatego czasami zabieram ją na różne festyny tam, gdzie są ludzie, mkną samochody, a tłumowi towarzyszą odgłosy motorów. Ale każde wyjście na spacer i jego długość jest uzależniona od drugiej osoby, która musi pchać wózek, co nie jest łatwe zwłaszcza po nierównym terenie.
To, co dla wielu jest normalnością, dla Julii to spełnienie marzeń. My możemy jej tylko w tym pomóc, wspierając w rehabilitacji i terapiach, by jej stan nie uległ pogorszeniu. Każda złotówka to krok w stronę rehabilitacji Julii i podtrzymania jej zdrowia.
Mama, Renata
- Wpłata anonimowa100 zł
- R i S100 zł
Niech Cię Jezus błogosławi
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa40 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
