POMOCY! Julka walczy o pierwszy krok po skomplikowanej operacji!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 4 Grudnia 2023
Opis zbiórki
Co czuje matka, która patrzy na to, jak jej dziecko walczy z własnym ciałem? Potworne uczucie bezsilności. Robimy wszystko, by Julka samodzielnie chodziła. Moją córeczkę czeka wymagająca operacja biodra.
Poznaj historię Julki:
Julka urodziła się jako wcześniak w 30. tygodniu ciąży. Do tej pory pamiętam, jak maleńkie było jej ciało. Ważyła zaledwie 1420 gramów, a ja bałam się nawet jej dotknąć, zastanawiając się, czy nie wyrządzę w ten sposób krzywdy. Okazało się również, że Juleczka przeszła wylewy krwi do mózgu drugiego stopnia.
Moje księżniczka skończyła już 4 lata, ale w konsekwencji wszystkich komplikacji zdrowotnych jej rozwój jest znacznie opóźniony w stosunku do rówieśników. U Julki zdiagnozowano mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe i niedowład prawej ręki.
Na październik planowana jest operacja biodra ze względu na mocne podwichnięcie. Chcę zawalczyć o to, by mimo piętrzących się przeciwności moja córeczka była jak najbardziej samodzielna. Na ten moment Julcia nie jest w stanie chodzić i wstawać. Porusza się za pomocą balkonika lub przy pomocy innej osoby.
Zbieramy teraz środki na dwutygodniowy turnus z lokomatem i intensywną rehabilitację po operacji, żeby Julcia mogła jak najszybciej dojść do siebie. Przez to, że nogi będą w gipsie, a mięśnie zwiotczeją, tylko ćwiczenia sprawią, że dojdzie do siebie.
Każda złotówka daje szansę na to, że Julcia stanie na własnych nóżkach. Ona tak bardzo tego chce, a ciało odmawia posłuszeństwa...
Angelika, mama