Juliana Danilyszyn - zdjęcie główne

Sytuacja jest krytyczna❗️Mała Julianka umiera na białaczkę! Pomocy!

Cel zbiórki: Leczenie białaczki w klinice we Włoszech

Organizator zbiórki:
Juliana Danilyszyn, 19 miesięcy
Ternopol
Wrodzona ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 22 listopada 2021
Zakończenie: 8 sierpnia 2022
134 231 zł(13,16%)
Wsparło 4616 osób

Cel zbiórki: Leczenie białaczki w klinice we Włoszech

Organizator zbiórki:
Juliana Danilyszyn, 19 miesięcy
Ternopol
Wrodzona ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 22 listopada 2021
Zakończenie: 8 sierpnia 2022

Opis zbiórki

U kilkumiesięcznej Julianki wykryto ostrą białaczkę limfoblastyczną! Córeczka urodziła się w styczniu 2020 roku, w lipcu leżała już na oddziale onkologii, przyjmując pierwszą chemię! Obecnie stan Julianki jest krytyczny, a naszą ostatnią nadzieją pozostaje leczenie w szpitalu we Włoszech! Błagamy o pomoc!

Juliana Danilyszyn

Najważniejsze czego pragnie rodzic, to zdrowe i bezpieczne życie swojego dziecka. Gdyby tylko miłość mogła ustrzec przed chorobą... Patrząc w duże oczka córeczki, obiecaliśmy chronić ją przed największym złem.  Żadne z nas nie spodziewało się, że los tak szybko wystawi na próbę tę obietnicę…

W lipcu u Julianki pojawiła się bardzo wysoka gorączka, której w żaden sposób nie mogliśmy opanować. Wezwaliśmy karetkę i córeczka natychmiast została przewieziona do najbliższego szpitala. Wykonano podstawowe badania, po których padło pierwsze podejrzenie. Ile byśmy dali, aby skończyło się tylko na podejrzeniu... Niestety…

Podjęto decyzję o przetransportowaniu Julianki do innego szpitala, gdzie wykonano jeszcze bardziej szczegółowe badania. Niedługo później usłyszeliśmy najgorsze słowa w naszym życiu. To rak! Ostra białaczka limfoblastyczna!  Nasz świat rozpadł się na miliony małych kawałków…

Juliana Danilyszyn

Przerażeni i wciąż nie do końca świadomi tego, co się dzieje, rozpoczęliśmy leczenie. Dokładnie 20 lipca po raz pierwszy przekroczyliśmy próg oddziału onkologii. Julianka miała wtedy 7 miesięcy… Cierpiała, po jakimś czasie wypadły jej włoski, które dopiero co zdążyły urosnąć.

Niestety – wszystkie możliwości leczenia na Ukrainie szybko się skończyły. Córeczka potrzebuje specjalistycznego leczenia poza granicami naszego kraju – we Włoszech, w klinice w Weronie… Planowane są tam trzy cykle chemioterapiii, przeszczep komórek macierzystych po uzyskaniu remisji oraz podanie dwóch leków przeciwbiałaczkowych.

Niestety – cena na kosztorysie to milion złotych! Ogromna suma pieniędzy, których nie mamy i sami nie zdobędziemy, dlatego piszemy ten aplel o pomoc!

Juliana Danilyszyn

Leczenie we Włoszech to nasz ostatnia nadzieja! Dlatego prosimy, pomóżcie nam zapłacić ogromną ceną za życie Julianki. Nie ma nic gorszego niż świadomość, że nie jesteśmy w stanie sami uratować córeczki, że istnieje nadzieja, ale my nie jesteśmy w stanie za nią zapłacić… Błagamy, pozwólcie Juliance dalej walczyć o życie!

Rodzice Julianki

Wybierz zakładkę
Sortuj według