Julia Goraus, 12 lat

Na Julkę i jej rodzinę tragedia spadła nagle. Dziewczynka urodziła się zdrowa i nic nie wskazywało, że będzie musiała walczyć o sprawność i swoją przyszłość.

Z dnia na dzień złapała infekcję, która rozpętała prawdziwe piekło w życiu tej rodziny… Trafiła do szpitala z bardzo wysoką gorączką – z każdą godziną było gorzej. W końcu rodzice stracili z nią kontakt. Po licznych badaniach stwierdzono zapalenie mózgu. Julkę wprowadzono w stan śpiączki farmakologicznej… Ze skutkami wirusa, który zaatakował Julkę, rodzina będzie zmagać się już zawsze… 

Dziewczynka cierpi na padaczkę i skoliozę, która powoduje, że jedna nóżka jest krótsza o 8 centymetrów. Julka nie mówi i nie potrafi wyrażać swoich potrzeb. Potrzebna pilna pomoc i wsparcie!

Wyciągniesz do niej pomocną dłoń?