„Co stanie się z naszym synem, gdy nas zabraknie?" Pomóżmy Kacprowi być samodzielnym!

Kacper Januszewski

„Co stanie się z naszym synem, gdy nas zabraknie?" Pomóżmy Kacprowi być samodzielnym!

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0378687
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Turnus rehabilitacyjny, leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Kacper Januszewski, 17 lat
Inowrocław, kujawsko-pomorskie
Upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym, głuchota czuciowo-nerwowa obustronna, autyzm atypowy, zaburzenia aktywności i uwagi,
Rozpoczęcie: 3 Listopada 2023
Zakończenie: 3 Lutego 2024

Opis zbiórki

Czasami zastanawiamy się, jak będzie wyglądało życie Kacpra, gdy nas zabraknie. Na ile samodzielny stanie się do tego momentu? Czy będzie w stanie sam o siebie zadbać? Jak obejdzie się z nim świat? To tylko parę spośród tysięcy pytań kłębiących się w naszych głowach. Teraz jesteśmy przy nim, opiekujemy się i walczymy z całych sił o jego rozwój… ale wiemy też, że jest to ograniczony czas, który MUSIMY wykorzystać jak najlepiej…

Nasz syn, Kacper, ma już 17 lat. Doskonale pamiętamy jednak czas, gdy był dużo młodszy i nauczycielki z przedszkola zwróciły naszą uwagę na jego codzienne trudności. Nie umiał nawiązać kontaktu z rówieśnikami, często był odsuwany i wykluczany przez kolegów. Bawił się sam, nie potrafił zrozumieć zachowań innych dzieci, a one jego.

Bardzo zatroskani rozpoczęliśmy proces konsultacji ze specjalistami, który ostatecznie zakończył się diagnozą. Autyzm oraz niepełnosprawność intelektualna. To był moment, w którym straciliśmy grunt pod nogami, a cały świat wokół nas na chwilę się zatrzymał. Wiedzieliśmy już, że życie Kacpra nie będzie takie, o jakim dla niego marzyliśmy.

W ciągu tych wszystkich lat zjeździliśmy kraj wzdłuż i wszerz szukając specjalistów, rehabilitacji i pomocy dla Kacpra. Przez cały ten czas szukaliśmy sposobów, by mógł jak najlepiej się rozwijać. Czasami udawało się nam uzyskać częściową refundację na turnus rehabilitacyjny. Zdarzyło się także, że w ogóle odmówiono mu jakiejkolwiek formy dofinansowania – tłumacząc to tym, że jest niepełnosprawny. Nie umiem wytłumaczyć, jak wielką niemoc czasem czujemy jako rodzice – walcząc nie tylko o jego zdrowie, ale też z systemem.

Do dzisiaj Kacper potrzebuje całościowej opieki. Wraz z wiekiem nie staje się samodzielny tak, jak jego rówieśnicy. Widzimy jak duże trudności w codziennym funkcjonowaniu ma nasz syn, jak mały i ograniczony jest jego świat. Jak wielu rzeczy nie rozumie. Jak postrzegają go inni ludzie, którzy nie pojmują, czemu zachowuje się tak, a nie inaczej. Ze względu na swoje potrzeby na co dzień jest objęty nauczaniem indywidualnym. Chodzi jednak na wybrane lekcje z innymi uczniami, żeby nie zamykać się w swoim świecie i uczyć się zachowań społecznych.

Kacper Januszewski

U Kacpra zdiagnozowano również głęboki niedosłuch, który znacząco pogarsza jego funkcjonowanie. Nosi aparat słuchowy, jednak nie jest on wystarczający. Według specjalistów dalsza diagnostyka i leczenie narządu słuchu może umożliwić poprawę słuchu naszego syna.

Próbujemy w domu wprowadzać działania terapeutyczne, jednak nie jesteśmy w stanie zastąpić profesjonalnej i specjalistycznej rehabilitacji. Robimy wszystko, co w naszej mocy. Większość potrzeb Kacpra opłacaliśmy zawsze z własnej kieszeni. Nigdy też nie prosiliśmy o wsparcie finansowe – dotarliśmy jednak do momentu, w którym pomoc systemowa będzie dla naszego syna coraz mniej dostępna. Wraz z ukończeniem 18 lat nie skończy się jednak niestety niepełnosprawność Kacpra.

Ku naszej rozpaczy nie jesteśmy w stanie samodzielnie zapewnić Kacprowi kosztów specjalistycznej rehabilitacji. Wiemy jednak, jak dużo udało się wypracować przez te wszystkie lata i jak bardzo ważne jest jej kontynuowanie. Naszym marzeniem jest, by mógł skorzystać z dwutygodniowego turnusu rehabilitacyjnego – dla niego to furtka do lepszego funkcjonowania zarówno teraz jak i w przyszłości.

Nie ma dnia byśmy nie myśleli o tym jak będzie wyglądało życie Kacpra, gdy nas kiedyś zabraknie. U mnie, taty Kacpra zdiagnozowano jakiś czas temu guza. Nie martwię się jednak o siebie, tak bardzo, jak martwię się o przyszłość mojego syna. Przeżyłem dużo, doświadczyłem życia wraz z jego smutkami, ale i urokami. Chciałbym dać szansę na poznanie w przyszłości tych uroków także mojemu synowi. I póki mam jeszcze siły – będę walczył o jego lepszą przyszłość.

Prosimy, pomóż nam w zapewnieniu naszemu synowi szansy na lepszą przyszłość. Wierzymy, że dobro przekazane innym wraca ze zdwojoną mocą.

Rodzice Kacpra

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0378687
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Obserwuj ważne zbiórki