Kacper Szubertowski - zdjęcie główne

Tragiczny wypadek zmienił życie Kacpra❗️Od miesięcy jest w śpiączce! POMOCY❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Kacper Szubertowski, 24 lata
Szamotuły, wielkopolskie
Stan po wypadku samochodowym - Uraz śródczaszkowy: obrzęk mózgu, krwotok nadtwardówkowy, uraz aksonalny mózgowia, stłuczenie klatki piersiowej, liczne złamania kości, uraz wielonarządowy
Rozpoczęcie: 26 stycznia 2024
Zakończenie: 3 lutego 2026
5741 zł
WesprzyjWsparły 122 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0461541
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0461541 Kacper
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Kacprowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Kacper Szubertowski, 24 lata
Szamotuły, wielkopolskie
Stan po wypadku samochodowym - Uraz śródczaszkowy: obrzęk mózgu, krwotok nadtwardówkowy, uraz aksonalny mózgowia, stłuczenie klatki piersiowej, liczne złamania kości, uraz wielonarządowy
Rozpoczęcie: 26 stycznia 2024
Zakończenie: 3 lutego 2026

Aktualizacje

  • Pilnie potrzebna pomoc!

    Z całego serca dziękuję za wszystkie wpłaty! Dzięki Wam udało się zebrać kwotę potrzebną na pierwszy miesiąc w ośrodku rehabilitacyjnym.

    Kacper jest już w ośrodku w Częstochowie i będzie tam przebywał przez 12 miesięcy. Oznacza to, że na pobyt i dojazdy muszę zebrać kilkanaście tysięcy!

    Sam dojazd to 800 km w dwie strony. Chciałabym móc czasem odwiedzić syna, ale na te moment każdą złotówkę muszę odkładać na kolejny miesiąc pobytu.

    Nie zostawiajcie nas w tej niezwykle ciężkiej sytuacji. Każda wpłata, to nieoceniona pomoc. Wierzę, że mój syn do mnie wróci...

    Mama Kacpra

Opis zbiórki

Mój syn Kacper ledwo wkroczył w dorosłość… W październiku 2023 roku wypadek samochodowy zmienił jego życie o 180 stopni. Kacper cudem przeżył! Niestety dziś przebywa w szpitalu w śpiączce. Jako mama muszę zrobić wszystko, żeby moje dziecko mogło wrócić do domu…

Nie da się opisać słowami, co czuje rodzic w takiej sytuacji… Z miejsca wypadku Kacper został natychmiast przetransportowany do szpitala. Jego stan był ciężki. Doszło do urazu śródczaszkowego. W głowie syna utworzył się krwiak nadtwardówkowy oraz rozległy obrzęk, które spowodowały niedotlenienie mózgu. Konieczna była operacja. 

Nie wiem, czy jestem w stanie zliczyć wszystkie złamania syna. Kość łonowa, krzyżowa, obojczyki, żebra… W styczniu 2024 u Kacpra stwierdzono wodogłowie, które wymagało natychmiastowego leczenia operacyjnego. Podczas zabiegu założono specjalną zastawkę, która odprowadza nadmiar płynu mózgowo-rdzeniowego z mózgu do otrzewnej.

Obecnie Kacper nie ma świadomości, nie można się z nim w żaden sposób skontaktować. Syn cały czas jest w śpiączce… Wierzę, że pewnego dnia się wybudzi i będzie jeszcze wiódł normalne życie.

Aby było to możliwe, muszę chwytać się wszelkich dostępnych opcji. Szansą dla Kacpra jest umieszczenie go w specjalistycznym ośrodku. W Polsce jest niewiele miejsc dla osób dorosłych w stanie śpiączki, a listy oczekujących są niewyobrażalnie długie… 

Placówka, w której czekamy na termin przyjęcia, jest ponad 400 km od naszego domu. Tylko tam udało nam się dostać. To bardzo daleko, jednak wiem, że syn będzie tam w dobrych rękach. NFZ przewiduje refundację opieki medycznej, pielęgniarskiej i rehabilitacyjnej, jednak sam pobyt w ośrodku jest odpłatny i wynosi 1000 zł miesięcznie.

Nie jestem w stanie sama tego sfinansować, a co dopiero opłacić paliwo, żeby móc czasem odwiedzić Kacpra. To bardzo ważne, żeby czuł obecność bliskich. Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie… Przed Kacprem jeszcze całe życie. Każda kwota zwiększy szansę mojego ukochanego syna na powrót do sprawności.

Mama Kacpra

Wybierz zakładkę
Sortuj według