Kamilek Czapiewski - zdjęcie główne

Ostatnia nadzieja to nierefundowane leczenie! Pomocy!

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie immunomodelujące

Organizator zbiórki:
Kamilek Czapiewski, 3 latka
Piła, wielkopolskie
Wrzodziejące zapalenie jelita grubego oporne na leczenie
Rozpoczęcie: 6 lipca 2023
Zakończenie: 15 stycznia 2026
3086 zł(20,01%)
Brakuje 12 340 zł
WesprzyjWsparło 66 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0302604
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0302604 Kamil
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Kamilkowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie immunomodelujące

Organizator zbiórki:
Kamilek Czapiewski, 3 latka
Piła, wielkopolskie
Wrzodziejące zapalenie jelita grubego oporne na leczenie
Rozpoczęcie: 6 lipca 2023
Zakończenie: 15 stycznia 2026

Opis zbiórki

Mój 9-miesięczny synek Kamil pilnie potrzebuje pomocy! Niestety, my – jego rodzice nie mamy wystarczających środków, by pokryć dalsze leczenie. Pełni nadziei prosimy o Wasze wsparcie!

Kamilek jest chory na ciężką chorobę autoimmunologiczną przewodu pokarmowego – wrzodziejące zapalenie jelita grubego.

Niestety jej aktywność jest na tyle wysoka, że lekarze jedyne co mogą aktualnie zaproponować to interwencja chirurgiczna – wykonanie okaleczającej, mogącej nieść ze sobą poważne komplikacje, operacji wycięcia całego jelita grubego. 

Chcielibyśmy bardzo tego uniknąć.

Sam przeszedłem kilka podobnych operacji z powodu tej samej choroby i nawet dla mnie – dorosłego mężczyzny, wiązało to się z ciężkimi chwilami. Nie chcę nawet myśleć, by mały musiał przechodzić przez to samo.

Kamil Czapiewski

Przed interwencją chirurga może jeszcze tylko pomóc leczenie ostatniego rzutu, z wykorzystaniem specjalnej terapii immunomodulującej. Niestety, terapia, która w teorii jest objęta refundacją NFZ, w praktyce jest obwarowana licznymi warunkami kwalifikacji, których nasz synek nie spełnia w całości.

W efekcie terapia jest możliwa, ale jej koszty muszą zostać pokryte w 100% przez nas. Pomimo naszych starań, by zgromadzić fundusze potrzebne na opłacenie terapii, wciąż brakuje pewnej kwoty. Niestety, koszty takiego leczenia są bardzo wysokie, a my nie mamy już jak, sprostać temu wyzwaniu finansowo.

Zatem z całego serca proszę o nawet najmniejsze wsparcie, choćby w formie przekazania zbiórki dalej. Nie potrafię opisać swojej desperacji jak i determinacji – nie tylko jako rodzic, ale także jako ktoś, kto na własnej skórze doświadczył, z czym wiąże się walka z tą chorobą. 

Po prostu nie chcę, by ciężkie leczenie chirurgiczne było jednym z tych doświadczeń, które nas z synkiem połączy. Wszystko, tylko nie walka o zdrowie i życie.

Damian, tata Kamilka

Kamil Czapiewski

Wybierz zakładkę
Sortuj według