

Kamil Zakrzewski, 20 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Dalsze wsparcie jest na wagę złota!
Pewnego poranka – tak zwyczajnego jak wiele innych – mój syn Kamil wstał z łóżka. Miał przed sobą maturę więc każdy dzień był oczekiwaniem... i nagle jego ciało przestało go słuchać. Przewrócił się, bełkotał, nie mógł mówić.
Pojechaliśmy na SOR. Tam usłyszeliśmy diagnozę, która zmieniła wszystko: krwawienie do pnia mózgu spowodowane wrodzoną jamistością naczyniową. W jego głowie – od urodzenia – znajduje się tykająca bomba, zmiana, która może krwawić. I właśnie to się stało.
Operacja była ryzykowna, ale konieczna. Jednak nawet po niej Kamila czeka powrót do zdrowia w postaci rehabilitacji. Bardzo kosztownej.
Dlatego prosimy o dalszą pomoc, by zapewnić mu jak najlepsze warunki leczenia. Każdy gest ma znaczenie i za każdy z całego serca dziękujemy.
Agnieszka, mama Kamila
- Wpłata anonimowa15 zł
Niech Wam Bóg pomaga!
- Wszystkiego dobrego, niech Pan przyjdzie z pokojem i uzdrowieniem.100 zł
- Wpłata anonimowa5 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie i rehabilitacja, zagraniczna diagnostyka, nierefundowana operacja
- Wpłata anonimowa20 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie i rehabilitacja, zagraniczna diagnostyka, nierefundowana operacja
- Karolina Kosińska życzę dużo zdrowia :)50 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie i rehabilitacja, zagraniczna diagnostyka, nierefundowana operacja
- Wpłata anonimowa5 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Leczenie i rehabilitacja, zagraniczna diagnostyka, nierefundowana operacja