Skarbonka

Karma przetrwania

Avatar organizatora
Organizator:Nina Malinowska

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Zdjęcie główne wgrane przez użytkownika

Nazywam się Nina Malinowska, jestem członkiem fundacji Koper Pomaga i startujemy z akcją KARMA PRZTRWANIA. Zbieramy środki na karmę dla psów i kotów, która trafi do: obwodu charkowskiego, rejonu Kupiańska - wyzwolony właśnie spod okupacji, Izjium i w okolice, rejonu Torecka w obwodzie donieckim oraz Werchiwcewa.  Prywatnie mam 2 szczęśliwe koty w domu i los porzuconych w Ukrainie zwierząt nie jest mi obojętny. 

Nina Malinowska

Fundacja „Koper pomaga” od początku wojny w Ukrainie niesie pomoc ofiarom tego konfliktu. Pomagamy zarówno mieszkańcom na terenie Ukrainy poprzez zbiórkę i transport pomocy humanitarnej, jak również uchodźcom na terenie Polski poprzez edukację, integrację i specjalistyczne wsparcie.

Nina Malinowska

W trakcie wojny w Ukrainie cierpią nie tylko ludzie ale również zwierzęta. Opuszczone przez właścicieli, często przygarniane przez ludzi dobrej woli, nie rozumieją sytuacji w której nagle przyszło im żyć. Psy i koty Ukrainy nie mają głosu by prosić o pomoc. Dlatego „Koper Pomaga” poszerza swoje działania, aby nieść pomoc również czworonożnym ofiarom tej wojny.

Nina Malinowska

Chcemy aby nasza pomoc docierała do najbardziej zagrożonych, dlatego skupiamy się na terenach które są na bezpośrednim zapleczu toczących się walk lub terenów nie dawno wyzwolonych. Zaczynamy od zbieranie środki na karmę dla psów i kotów, która trafi do: obwodu charkowskiego, rejonu Kupiańska - wyzwolony właśnie spod okupacji, Izjium i w okolice, rejonu Torecka w obwodzie donieckim oraz Werchiwcewa.

Sytuacja zwierząt na tych terenach jest bardzo trudna. Koty przebywają w schronach razem z ludźmi, a porzucone psy pilnują często gospodarstw swoich byłych właścicieli. Część właścicieli musiała uciekać bez swojego czworonoga, a część zginęła. Na szczęście okoliczni ludzie pomagają jak mogą, ale nie mają na miejscu dostępu do karmy i środków na zakup. Nie pozwólmy, aby te zwierzęta umarły z głodu.

Chcemy do końca tego roku wysłać ponad 2 tony karmy dla zwierząt. Jesteśmy otwarci na współpracę z innymi fundacjami, które zechcą działać wspólnie z Nami. Posiadamy możliwości logistyczne i zapewnimy wysyłkę dowolnej ilości karmy. Na dobry początek, zaczynamy odliczanie do pierwszego dwutonowego transportu. Znając ogromne serca zwierzolubów, liczymy na to, że jeszcze w tym roku wyślemy kolejne tony karmy. Teraz liczy się każdy dzień do wysyłki… od tego zależy życie wielu czworonogów.

2310 złCEL: 30 000 zł
Wsparło 30 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio
na docelową Organizację:

Nazywam się Nina Malinowska, jestem członkiem fundacji Koper Pomaga i startujemy z akcją KARMA PRZTRWANIA. Zbieramy środki na karmę dla psów i kotów, która trafi do: obwodu charkowskiego, rejonu Kupiańska - wyzwolony właśnie spod okupacji, Izjium i w okolice, rejonu Torecka w obwodzie donieckim oraz Werchiwcewa.  Prywatnie mam 2 szczęśliwe koty w domu i los porzuconych w Ukrainie zwierząt nie jest mi obojętny. 

Nina Malinowska

Fundacja „Koper pomaga” od początku wojny w Ukrainie niesie pomoc ofiarom tego konfliktu. Pomagamy zarówno mieszkańcom na terenie Ukrainy poprzez zbiórkę i transport pomocy humanitarnej, jak również uchodźcom na terenie Polski poprzez edukację, integrację i specjalistyczne wsparcie.

Nina Malinowska

W trakcie wojny w Ukrainie cierpią nie tylko ludzie ale również zwierzęta. Opuszczone przez właścicieli, często przygarniane przez ludzi dobrej woli, nie rozumieją sytuacji w której nagle przyszło im żyć. Psy i koty Ukrainy nie mają głosu by prosić o pomoc. Dlatego „Koper Pomaga” poszerza swoje działania, aby nieść pomoc również czworonożnym ofiarom tej wojny.

Nina Malinowska

Chcemy aby nasza pomoc docierała do najbardziej zagrożonych, dlatego skupiamy się na terenach które są na bezpośrednim zapleczu toczących się walk lub terenów nie dawno wyzwolonych. Zaczynamy od zbieranie środki na karmę dla psów i kotów, która trafi do: obwodu charkowskiego, rejonu Kupiańska - wyzwolony właśnie spod okupacji, Izjium i w okolice, rejonu Torecka w obwodzie donieckim oraz Werchiwcewa.

Sytuacja zwierząt na tych terenach jest bardzo trudna. Koty przebywają w schronach razem z ludźmi, a porzucone psy pilnują często gospodarstw swoich byłych właścicieli. Część właścicieli musiała uciekać bez swojego czworonoga, a część zginęła. Na szczęście okoliczni ludzie pomagają jak mogą, ale nie mają na miejscu dostępu do karmy i środków na zakup. Nie pozwólmy, aby te zwierzęta umarły z głodu.

Chcemy do końca tego roku wysłać ponad 2 tony karmy dla zwierząt. Jesteśmy otwarci na współpracę z innymi fundacjami, które zechcą działać wspólnie z Nami. Posiadamy możliwości logistyczne i zapewnimy wysyłkę dowolnej ilości karmy. Na dobry początek, zaczynamy odliczanie do pierwszego dwutonowego transportu. Znając ogromne serca zwierzolubów, liczymy na to, że jeszcze w tym roku wyślemy kolejne tony karmy. Teraz liczy się każdy dzień do wysyłki… od tego zależy życie wielu czworonogów.

Wpłaty

Sortuj według