Karol z dnia na dzień zaczął walkę o życie - PILNIE potrzebuje naszego wsparcia❗️

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 7 Lipca 2023
Opis zbiórki
Wyobraź sobie, że idziesz kontrolnie do lekarza. Oczekujesz przepisania maści, ewentualnie wskazówek jak postępować z czymś zupełnie małym, wydawałoby się – całkowicie niegroźnym. Tymczasem lekarz informuje, że ten drobiazg zagraża Twojemu życiu. Co robisz?
Choroba Karola zaczęła się od zwykłej afty na śluzowce policzka.
Zmiana wydawała się niewielka, dlatego nie budziła dużego niepokoju. Karol nie spodziewał się, że tego dnia usłyszy wiadomość, która zburzy cały jego dotychczasowy świat...
Niestety, lekarz jeszcze bez badań histopatologicznych powiadomił, że w 99% jest to nowotwór. Kolejne badania tylko potwierdziły tę druzgocącą diagnozę. Rak płaskonabłonkowy śluzówki policzka. Świat Karola i nasz - jego bliskich - został zburzony w jednej sekundzie.
Dotychczas Karol prowadził normalne, szczęśliwe życie. Jest dumnym i cudownym tatą 13-letniego Filipa, z którym zawsze spędzał ogrom czasu. Wspólne wakacje, weekendowe wypady i codzienne wygłupy były częścią ich życia. Karol, jako tato wyróżnia się ciepłem i wyrozumiałością, a jego poczucie humoru łagodzi wszelkie spory... Wspinaczka, wypady górskie są ogromną pasją Karola. Obcowanie z naturą, wolność, dążenie do celu – to właśnie nasz Karol.
Niestety teraz choroba próbuje mu to wszystko zabrać. Wcześniej zdrowy, pełen sił i energii mężczyzna, dziś – gasnący na naszych oczach.
Choroba szybko postępuje. Zaczęło się od afty, ale w tym momencie guz jest wielkości piłki do tenisa i przebił się na zewnętrzną część policzka. Karol ma trudności z jedzeniem, piciem i zaczynają się problemy z oddychaniem. Lokalizacja guza powoduje ogromny ból. Karol przyjmuje codziennie ogromne dawki środków przeciwbólowych.
Do tej pory Karol przeszedł trzy serie różnych chemioterapii, które niestety nie przyniosły skutku, a jedynie wyczerpały go w takim stopniu, iż większość czasu spędza w łóżku, aby zregenerować siły do dalszej walki.
Obecnie rozpoczyna immunoterapię, jednak jej skutki uboczne – dają już o sobie znać. Osłabienie nie pozwala na żadną aktywność, tym bardziej zawodową. Drogie leczenie pozbawiło Karola i jego rodzinę całych oszczędności. Dziesiątki konsultacji, dojazdy do szpitala, opatrunki i leki kosztują bardzo dużo.
Ponieważ leczenie, przez które dotychczas przeszedł Karol nie dało oczekiwanych efektów, następnym celem jest konsultacja w klinice w Niemczech.
Na to jednak potrzebujemy ogromnej sumy pieniędzy, która nie jest w naszym zasięgu. Karol zawsze wyciągał swoją pomocną dłoń do innych i wierzymy, że dobro do niego wróci!
Twoja pomoc może realnie wesprzeć naszego Karola, może uratować jego życie! Jego życie, które jest ważne dla wielu osób… Dla nas wszystkich!
Najbliżsi