Karolina Bednarz - zdjęcie główne

Jestem żoną i mamą... Proszę, pomóż mi znów pójść z dziećmi na spacer, wrócić do dyżurów w szpitalu i żyć bez bólu!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Karolina Bednarz, 31 lat
Borek
Gruczolistość, stan po usunięciu macicy z jajowodami obustronnie, stan po appendektomii
Rozpoczęcie: 29 października 2025
Zakończenie: 9 grudnia 2025
19 603 zł(102,37%)
Do końca: 3 dni
WesprzyjWsparły 302 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0858688
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0858688 Karolina
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Karolinie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Karolina Bednarz, 31 lat
Borek
Gruczolistość, stan po usunięciu macicy z jajowodami obustronnie, stan po appendektomii
Rozpoczęcie: 29 października 2025
Zakończenie: 9 grudnia 2025

Opis zbiórki

Moja walka z endometriozą zaczęła się po pierwszej ciąży, w 2014 roku. Po cesarskim cięciu zaczęły się bóle, ciągnięcia, dyskomfort… Lekarze mówili tylko: „Taka uroda”. A ja czułam, że coś jest nie tak.

O drugie dziecko staraliśmy się aż 7 lat. Po kolejnej ciąży i drugim cięciu cesarskim ból nasilił się tak bardzo, że trudno było mi normalnie funkcjonować. Wreszcie trafiłam na lekarzy, którzy naprawdę chcieli mi pomóc.

Karolina Bednarz

Okazało się, że konieczne jest usunięcie macicy, jajowodów i zrostów. Operację przeprowadzono w sierpniu w Katowickim Centrum Onkologii. Niestety, już wtedy wiadomo było, że w moim organizmie znajdują się kolejne guzy endometrialne.

Mimo planowanego późniejszego terminu zabiegu, mój stan pogorszył się na tyle, że kolejna operacja odbyła się 24 października. Usunięto dużą część powięzi wraz z guzem. Niestety pojawiły się powikłania i krwiak w okolicy rany. To wszystko wiąże się z ogromnym bólem i długą rekonwalescencją.

Karolina Bednarz

Na co dzień jestem żoną i mamą dwóch wspaniałych synów. Pracuję jako opiekun medyczny,  całe życie poświęciłam pomocy innym. Dziś to ja potrzebuję wsparcia, by móc wrócić do zdrowia i pracy, którą tak bardzo kocham.

Karolina Bednarz

Rehabilitacja uroginekologiczna, leki hormonalne i przeciwzapalne, środki wspomagające pracę jelit, dojazdy do Katowic i wizyty u specjalistów… To wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami, których nie jestem w stanie pokryć sama.

Marzę, by znów móc pójść z dziećmi na spacer. By wrócić do dyżurów w szpitalu. By żyć bez bólu. Proszę z całego serca o pomoc w powrocie do zdrowia. Każda złotówka, każde dobre słowo ma dla mnie ogromne znaczenie. 

Karolina

Wybierz zakładkę
Sortuj według