Kasia Szuba, 32 lata
Zapomnieć o bólu i cieszyć się życiem!! Pomóż, jeśli możesz..
Kasia przez połowę swojego życia była skazana na niewyobrażalne cierpienie. Kiedy miała 14 lat zdiagnozowano u niej skoliozę piersiowo-lędźwiową. Od tamtego czasu harmonogram jej dnia wypełniały rehabilitacje, konsultacje i kolejne badania. Swoje nastoletnie lata Kasia musiała spędzić w gorsecie korekcyjnym. Każdego dnia budził ją potworny ból. Okazało się, że dysk uciskał rdzeń kręgowy. Skolioza i dyskopatia nie dawały o sobie zapomnieć. Ogromny trud, który Kasia wkładała w ćwiczenia odrobinę pomógł, ale nie zatrzymał pogłębiania się wady. Jedyne czego kobieta pragnęła, to żyć normalnie, z prostym kręgosłupem, bez nieustającego bólu. Dzięki Waszemu wsparciu Kasia mogła poddać się niezbędnej operacji. Przed nią jednak długa i wymagająca rehabilitacja. Wasza stała pomoc jest na wagę złota!