

Katarzyna Wieczorek, 45 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Potrzebne wsparcie w walce z SM!
W czerwcu 2024 roku zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane. Zaczęło się od cierpnięcia dłoni, co przypisywałam pracy w zimnych warunkach. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że to coś o wiele, wiele poważniejszego...
Potem pojawiły się u mnie zaburzenia równowagi i podwójne, rozmyte widzenie. Najgorszy był jednak niedowład nóg nawet podczas jazdy na rowerze. Nagle zaczęły spadać bezwładnie z pedałów. To mi dało do myślenia, że coś jest nie tak.
SM to potwór o wielu twarzach – przewlekła i zapalna choroba ośrodkowego układu nerwowego, w której dochodzi do wieloogniskowego uszkodzenia tkanki nerwowej. Z biegiem czasu dochodzi nawet do obumierania neuronów w mózgu...
Jestem w początkowym etapie leczenia. Nie mogę pracować i dlatego proszę ludzi o dobrym sercu o wsparcie. Utrzymanie się, wyjazdy do lekarza, szpitali, zakup lekarstw, dojazdy... To wszystko kosztuje, a ja nie wiem, jak poradzę sobie sama.
Kasia
- Anonimowy Pomagacz30 zł
- Wpłata anonimowa20 zł