

Może dalej pomagać innym, jeśli sama będzie sprawna❗️Kolejny etap walki❗️
Cel zbiórki: 2 etap leczenia operacyjnego w Paley European Institute
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
1 Stały Pomagacz
Dołącz
Mikołajzaczyna wspierać co miesiąc
Cel zbiórki: 2 etap leczenia operacyjnego w Paley European Institute
Aktualizacje
Pierwszy etap już za mną. Proszę o pomoc, by wygrać drugi!
Od czasu przeprowadzonego I etapu operacji moje życie zmieniło się o 180 stopni – mogę funkcjonować niemal bez bólu przez większość dnia, mogę chodzić na znacznie dłuższe dystanse bez dolegliwości bólowych, mogę uprawiać sport, nie narażając się na silne bóle!
Nie wiedziałam, w jakim dyskomforcie żyłam wcześniej, będąc przyzwyczajona do stałych dolegliwości bólowych. Jestem przeogromnie wdzięczna wszystkim Darczyńcom za okazaną hojność, bo bez Waszej pomocy nigdy nie byłabym w stanie zrealizować swojego marzenia o normalnych nogach.

Diagnozą pozostało utrzymywanie się dużej koślawości w obrębie kości udowych, którą należałoby skorygować w II etapie leczenia operacyjnego, niestety kwota potrzebna na to leczenie jest poza moimi możliwościami finansowymi, mimo że bardzo dużo pracuję, biorąc wiele dyżurów w szpitalu, jak i pracując w dwóch poradniach.
Staram się pomagać innym jak tylko mogę, a fakt, że przez 6 miesięcy początkowo jeździłam na wózku inwalidzkim, po 3 tygodniach uczyłam się chodzić przy balkoniku, po czym przez 5 miesięcy musiałam chodzić o kulach łokciowych, sprawił, że jeszcze lepiej rozumiem moich niepełnosprawnych pacjentów i wiem lepiej jak im pomagać, co jest dla nich ważne.
Od pierwszego etapu operacji w październiku 2025 minie 2 lata, jest to właściwy czas, aby przeprowadzić kolejny etap leczenia. Dlatego pełna nadziei proszę o dalszą pomoc, która może całkowicie zwrócić mi życie bez bólu.
Kasia
Opis zbiórki
Dzięki Państwa pomocy jestem na końcu pierwszego etapu leczenia!
Ale to dopiero początek, dlatego znów proszę o pomoc i wsparcie drugiego etapu – korekcji kości udowych, która wyceniona została na ogromną kwotę…
Moja historia:
Nie mamy wpływu na to, jacy się urodzimy. Jedni urodzą się mali, inni więksi. Jedni przed czasem, drudzy po czasie. Jedni zdrowi, drudzy chorzy. Mnie w loterii życia przypadła dysplazja stawów biodrowych i ciężka krzywica…
To, na co mamy jakiś wpływ to to, kim jesteśmy. Ja wybrałam ścieżkę medyczną i od lat leczę ludzi jako lekarz neurolog oraz specjalista rehabilitacji. To trochę paradoksalne patrząc na to, z czym się zmagam całe życie, a teraz zwracam się z prośbą o pomoc.
Nie było mi łatwo założyć tę zbiórkę, jednak stając przed wyborem: chwilowa pomoc i ulga w bólu, a skuteczna pomocy i życie bez zwyrodnień – wybieram to drugie, choć kosztowniejsze.
Niestety urodziłam się w czasach, kiedy moja deformacja kończyn dolnych nie zareagowała na ówczesne leczenie. Przez lata zwyrodnienie kości postępowało, ale póki nie odczuwałam dolegliwości, starałam się żyć normalnie. Choroby jednak nie lubią o sobie zapomnieć, a zwłaszcza takie z zakresu narządów ruchu…

Z roku na rok mój chód był okupiony coraz większym bólem stawów – kolanowych, biodrowych i skokowych. Nasilające się zmiany ostatecznie doprowadzą do konieczności endoprotezoplastyki. Można by pomyśleć „Ok, wiele osób ma endoprotezy i jest to skuteczne, więc w czym problem?”. Niestety w moim przypadku jest i to duży.
W sumie muszę przejść aż 4 operacje wstawienia endoprotez – dwóch w biodra i w oba kolana. Sama wada pozostanie bez zmian! Pozbędę się bólu, owszem – ale tylko na jakiś czas! Ponadto nauka jeszcze nie poszła tak daleko, aby umiała odtworzyć stawy kolanowe. Jest to nadal niedoskonałe, a ja mam sobie je wszczepić?
Szansa – to operacja w Instytucie Paleya. Tam podczas zabiegu są w stanie wyrównać kość, która jest krzywa. Dzięki temu stawy nie będą się wycierały, ulegały zniekształceniu, co ochroni mnie przed wtórną chorobą zwyrodnieniową!
Dzisiaj, pełna radości mogę powiedzieć, że dzięki Waszemu wsparciu jestem już na końcu pierwszego etapu leczenia! Mam mam wyrównaną długość i wyprostowane podudzia, prawidłowo układają się moje stopy, uczę się chodzić na nowo, tym razem w prawidłowy sposób.
Kosz operacji dalej przeraża, ale mam za sobą już pierwszy krok. Dziś znów zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w postawieniu kolejnego. Dotychczas funkcjonowałam jako lekarz wykazujący dużo dobrej woli i poświęcający swój wolny czas chorym. Teraz to ja proszę o pomoc… By dalej leczyć, by dalej pracować, by dalej normalnie żyć!
Katarzyna
100 złWszystkiego dobrego, Pani Doktor :-)
50 złWszystkiego dobrego, Pani Doktor!
Wpłata w ramach Stałej Pomocy50 zł- Wpłata anonimowa100 zł
100 złPamiętam w modlitwie :-)
100 złPowodzenia w dalszej walce! Wspieram modlitwą :-)