Katarzyna Marcinkiewicz - zdjęcie główne

Kasia walczy z nowotworem! Pomóż go pokonać!

Cel zbiórki: Zakup nierefundowanego leku

Organizator zbiórki:
Katarzyna Marcinkiewicz, 54 lata
Sulęcin, lubuskie
Nowotwór piersi
Rozpoczęcie: 16 stycznia 2023
Zakończenie: 28 marca 2026
887 zł
WesprzyjWsparło 21 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0226878
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0226878 Katarzyna
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Katarzynie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Zakup nierefundowanego leku

Organizator zbiórki:
Katarzyna Marcinkiewicz, 54 lata
Sulęcin, lubuskie
Nowotwór piersi
Rozpoczęcie: 16 stycznia 2023
Zakończenie: 28 marca 2026

Opis zbiórki

Przez wiele lat nasze życie było trudne. Wreszcie wszystko się poukładało, myśleliśmy o emeryturze, wnukach, może wreszcie jakaś podróż… Niestety los miał inne plany. 

We wrześniu na badaniu USG lekarz powiedział, że prawdopodobnie mam nowotwór złośliwy piersi. Moje życie się zatrzymało. Wyszłam z gabinetu, wsiadłam do auta. Moja pierwsza myśl w tym momencie: "Co z moimi córkami? Co z mężem? Rodziną? Przyjaciółmi? Co mam najpierw zrobić? Od czego zacząć? Do kogo zadzwonić? Jak powiedzieć moim bliskim?".

Katarzyna Marcinkiewicz

Po wielu diagnostycznych badaniach i stresie, jak wyjdą wyniki, czy będą przerzuty, usłyszałam diagnozę: nowotwór piersi potrójnie ujemny z Ki 90% stopniem dzielenia się komórek rakowych. 

Długo próbowałam znaleźć alternatywne metody leczenia, oprócz chemioterapii i operacji. Czytałam, pisałam do wielu lekarzy, jeździłam na prywatne wizyty m.in. do prof. Murawy, prof. Byrskiego, dr. Niziołka. Niestety na tym etapie choroby trzeba było wdrożyć leczenie tradycyjne. 

Jestem w trakcie chemioterapii. Przede mną jeszcze 10 wlewów chemii, potem operacja, znowu leczenie i być może radioterapia – lekarze jeszcze nie zdecydowali. 

Katarzyna Marcinkiewicz

Dostałam wiadomość, że jest szansa na wdrożenie po operacji immunoterapii. Jest to dla mnie ogromna szansa, przy tak złośliwym raku trójujemnym, który w moim przypadku daje bardzo szybko przerzuty.

Leczenie jest długie, a ten rak piersi bardzo trudny do wyleczenia. Ma go ok. 15% pacjentek z wykrytym nowotworem. Każda Twoja pomoc, każda złotówka, czy to przekazana przez fundację, czy też przez 1,5% podatku będzie dla mnie nieocenionym wsparciem w tej nierównej potyczce i pozwoli skupić mi się na walce z tym skorupiakiem.

Niestety lek, który może mi pomóc, jest bardzo drogi i nierefundowany. Tylko z Twoją pomocą mam szansę na uzbieranie tej kwoty. Mam nadzieję, że kiedyś będę miała szansę, aby wypowiedzieć te słowa, również za sprawą takich ludzi o wielkich sercach jak Ty: WYGRAŁAM I BĘDĘ ŻYŁA!

Dziękuję Ci za pomoc!

Kasia

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Trzymaj się kochana!!!!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    5 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł

    Jest Pani dzielna!!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł