

Osłabienie, które okazało się nowotworem tarczycy❗️ Pomóż Kasi walczyć❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Wszystko zaczęło się bardzo niewinnie… Od jakiegoś czasu czułam, że brakuje mi energii, byłam zmęczona i ospała. Zanotowałam także wzrost wagi. Zaczęłam szukać przyczyny takiego stanu i trafiłam do endokrynologa. To wtedy okazało się, że mam liczne guzki na tarczycy!
Zostałam skierowana na biopsję, jednak wciąż miałam jeszcze nadzieję, że to nic takiego. Niestety, wyniki nie pozostawiały wątpliwości i usłyszałam diagnozę, której boi się każdy: nowotwór złośliwy. Zaatakował mnie gruczolakorak brodawkowaty! Poczułam się bezradna. Nie umiałam sobie wyobrazić, jak mam sprostać wyzwaniu, jakim jest leczenie onkologiczne. Cały czas myślałam też o mojej córce…
Jestem mamą trójki dzieci – dwóch synów jest już dorosłych, jednak córka jeszcze nie. Zawsze byłam gotowa, żeby być przy niej w najważniejszych momentach życia. A teraz po prostu się bałam. Co jeśli nowotwór okrutnie mnie osłabi?
Lekarze ocenili, że konieczna będzie operacja wycięcia tarczycy wraz z węzłami chłonnymi. W październiku czeka mnie konsultacja chirurgiczna i później zostanie wyznaczona data zabiegu. Wtedy też specjaliści podejmą decyzję o kierunku dalszego leczenia. Staram się nie tracić nadziei i korzystać z każdej chwili z moimi dziećmi i bliskimi, jednak cień nowotworu cały czas za mną podąża…
Będę Wam ogromnie wdzięczna za finansowe wsparcie mojej walki o zdrowie. Koszty onkologicznego leczenia mogą być bardzo duże i boje się, że sama sobie z nimi nie poradzę. Z całego serca proszę Was o pomoc!
Kasia
- 20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa10 zł
Daj BOŻE !
Fundacja Siepomaga20 000 zł- Wpłata anonimowaX zł