Skarbonka

Pomoc dla rodziny tragicznie zmarłego Łukasza

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

19 grudnia 2016 r. terrorysta ciężko ranił polskiego kierowcę, następnie porwał ciężarówkę i wjechał nią w tłum ludzi zebranych na berlińskim, bożonarodzeniowym jarmarku. Ten kierowca, to jeden z nas.

 

 

Nasz kolega, rannny kierowca - Łukasz, jak wynika z analiz wypadku, walczył z zamachowcem do ostatniej chwili. Niestety nie każdy bohater ma za sobą wygraną walkę... Łukasz zginął. W wyniku zamachu, najprawdopodobniej w chwili zderzenia zmarł, pozostawiając w żałobie ukochanę żonę Zuzannę i nastoletniego syna.

 

Wiele osób wysyła do nas zapytanie, jak można pomóc rodzinie Łukasza. To oni - Zuzia i syn -  byli dla niego najważniejsi na świecie. Dlatego w imieniu naszego zmarłego kolegi, dziękujemy Wam za to, jak bardzo troszczycie się o ich los. 

 

Łukasz był głową rodziny. Mamy tą przykrą świadomość, że nie przywrócimy mu życia, żonie męża, synowi ojca... Jedyne, co możemy dla niego zrobić, to zatroszczyć się o przyszłość jego najbliższych. 

 

Ta zbiórka, to wsparcie dla żony Łukasza, Zuzanny oraz ich syna. Jeśli chcesz uczcić jego pamięć, przyłącz się. Zostaw słowa otuchy. Bądź z nami...

30 218 złCEL: 50 000 zł
Wsparło 421 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio
na docelową Organizację:

19 grudnia 2016 r. terrorysta ciężko ranił polskiego kierowcę, następnie porwał ciężarówkę i wjechał nią w tłum ludzi zebranych na berlińskim, bożonarodzeniowym jarmarku. Ten kierowca, to jeden z nas.

 

 

Nasz kolega, rannny kierowca - Łukasz, jak wynika z analiz wypadku, walczył z zamachowcem do ostatniej chwili. Niestety nie każdy bohater ma za sobą wygraną walkę... Łukasz zginął. W wyniku zamachu, najprawdopodobniej w chwili zderzenia zmarł, pozostawiając w żałobie ukochanę żonę Zuzannę i nastoletniego syna.

 

Wiele osób wysyła do nas zapytanie, jak można pomóc rodzinie Łukasza. To oni - Zuzia i syn -  byli dla niego najważniejsi na świecie. Dlatego w imieniu naszego zmarłego kolegi, dziękujemy Wam za to, jak bardzo troszczycie się o ich los. 

 

Łukasz był głową rodziny. Mamy tą przykrą świadomość, że nie przywrócimy mu życia, żonie męża, synowi ojca... Jedyne, co możemy dla niego zrobić, to zatroszczyć się o przyszłość jego najbliższych. 

 

Ta zbiórka, to wsparcie dla żony Łukasza, Zuzanny oraz ich syna. Jeśli chcesz uczcić jego pamięć, przyłącz się. Zostaw słowa otuchy. Bądź z nami...

Wpłaty

Sortuj według