By świat Natalii był trochę łatwiejszy!

Moja siostra, mimo że skończyła już 34 lata, do dziś nie zaznała normalnego życia. Co gorsza, nigdy nie zazna... Od początku boryka się z niepełnosprawnością i chorobami, które nie dają jej szansy na normalne życie. Nigdy nie będzie samodzielna, nigdy nie będzie mogła wieść zwyczajnego życia. Każdego dnia wspieramy ją w trudnej codzienność, a ona odwdzięcza się nam swoim pięknym, szerokim uśmiechem. 

Natalia jod urodzenia jest obciążona niepełnosprawnością umysłową w stopniu znacznym. Do tego choruje na padaczkę lekooporną, która dodatkowo zaburza jej codzienność. Nigdy nie będzie jej dane ukończenie szkoły, znalezienie pracy, założenie rodziny. Potrzebuje stałej opieki drugiej osoby. Na co dzień zajmu się nią nasza mama. Nasz tata zmarł 2 lata temu, więc tylko ja jestem w stanie jej w tym pomóc. Natalia jest pod stałą opieką wielu lekarzy - neurologa, psychiatry,  lekarza rodzinnego. Potrzebujemy środków na leczenie, leki, fizjoterapeutę oraz wizyty u specjalistów. Nasz domowy budżet już nie starcza, samodzielnie nie jesteśmy w stanie zapewnić siostrze odpowiedniej opieki medycznej. Proszę, pomóż nam. Podaruj wsparcie w tej niezwykle ciężkiej drodze. 

Małgorzata, siostra Natalii