

Nie tak miała wyglądać przyszłość Klaudii! Podaruj nadzieję na powrót do sprawności!
Cel zbiórki: 2-miesięczny turnus rehabilitacyjny
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: 2-miesięczny turnus rehabilitacyjny
Aktualizacje
Nowe wiadomości o stanie zdrowia Klaudii!
Drodzy Darczyńcy!
Dzięki zgromadzonym środkom udało nam się sprowadzić Klaudię specjalistycznym transportem medycznym z Holandii do Polski.
Ostatnie 3 tygodnie razem z mamą Klaudia spędziła na intensywnej rehabilitacji u profesora Talara. Efekty ich wspólnej ciężkiej pracy są zadowalające!

Obecnie Klaudia po raz pierwszy od pęknięcia tętniaka w głowie odpoczywa w swoim własnym domu... Będzie to niestety krótki czas – przystanek przed kolejnym wyjazdem na rehabilitację, tym razem w Polskim Centrum Rehabilitacji Funkcjonalnej VOTUM.
Ukochany dom i bliskie jej otoczenie może być impulsem do osiągnięcia lepszych wyników terapii i miejmy nadzieje pełnego powrotu Klaudii do świadomości i sprawności.
Dzięki ogromnemu wsparciu udało się już zrobić tak wiele. Jednak wciąż potrzebne są środki zarówno na turnus ośrodku w Krakowie jak i na rehabilitację domową!
Opis zbiórki
Pełna energii, radości i chęci do życia… Taka jest, a właściwie była do dnia wypadku, moja córka Klaudia. Kilka miesięcy temu wyruszyła za granicę, by zapracować na swój start w dorosłe życie. Niestety wszystko przekreśliła okrutna choroba, która zaatakowała nagle, nie dając o sobie wcześniej znać. Czy uda jej się odzyskać dawne życie? Trwa walka o jej sprawność… A ja potrzebuję w tym Waszej pomocy!
Klaudia razem ze swoim kochającym chłopakiem wiodła intensywne, ale spokojne życie w Rotterdamie. Pracowali, bawili się, spełniali marzenia. Wszystko przekreśliła jedna chwila, odmieniając ich życie na zawsze...
Gdy Klaudia po krótkiej przerwie wróciła do pracy na halę produkcyjną, niespodziewanie źle się poczuła. Pojawił się silny ból głowy, a po chwili upadła tracąc przytomność. Akcja ratunkowa była błyskawiczna — reanimacja, transport, operacja.

W szpitalu okazało się, że w głowie mojej córki znajdowała się tykająca bomba — tętniak, który bez ostrzeżenia pękł! Ta wiadomość rozdarła serca naszych najbliższych. Mimo tego, że była w dobrych rękach baliśmy się, że jej szanse na przeżycie są małe. Zrobiłam wszystko, co mogłam, by jak najszybciej znaleźć się obok niej…
Choć opieka w Holandii jest na bardzo dobrym poziomie, to już w najbliższym czasie jej nieodpłatna rehabilitacja nie będzie możliwa. W tym momencie Klaudia ma bardzo niską świadomość. Nie oddycha samodzielnie, nie je, nie mówi… Przed nią nauka życia na nowo. I choć lekarze nie pozostawiają złudzeń, mówiąc, że już nigdy nie będzie tak jak wcześniej, ja zrobię wszystko, by wesprzeć ją w tej ciężkiej walce.
Klaudia musi wrócić do Polski. Mamy dla niej miejsce na 2-miesięczny pobyt w jednym z najlepszych ośrodków rehabilitacyjnych w Bydgoszczy. Wiemy, że to, czego Klaudia potrzebuje teraz najbardziej to obecność i wsparcie najbliższych. Dlatego jej powrót do domu jest bardzo ważny, by powrót do zdrowia wydarzył się jak najszybciej…
Wioletta – kochająca mama
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Adam50 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa10 zł