

Podarujmy Konradowi nadzieję na lepsze jutro!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
PROSIMY, WALCZCIE Z NAMI DALEJ❗️
Konrad skończył już trzy etapy terapii, które trwały łącznie prawie 5 miesięcy!
Na koniec sierpnia Konrad przeszedł zabieg usunięcia migdałków podniebiennych, który został opłacony dzięki Wam darczyńcom!
Zabieg ten okazał krokiem milowym w terapii, ponieważ to migdały wysiewały szkodliwe bakterie powodujące chorobę.
Każdego dnia widzimy efekty i choć tiki nie ustąpiły, to znacznie się zmniejszyły, co potwierdza trafność diagnozy i skuteczność terapii. Napadowość, która rujnowała życie Konrada znacznie ustąpiła i pojawia się w chwilach gorszego samopoczucia, które, choć częste to już nie są notoryczne.

Konrad lada moment rozpocznie kolejny etap terapii i w zależności od jej skuteczności będą podejmowane kolejne decyzje dotyczące dalszego leczenia.
To dzięki Wam mogliśmy wdrożyć leczenie i dzięki Wam po 9 latach tułaczki po zdrowie mamy nadzieję, że w końcu się uda!
Dziękujemy z całego serca i prosimy, abyście trwali z nami w tej walce!
NADAL POTRZEBUJEMY WASZEJ POMOCY❗️
Opis zbiórki
„Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem…”
Konrad od zawsze był ciekawy świata, wesoły i kochający… Choroba zamieniła jego życie w koszmarną tułaczkę po gabinetach lekarskich, pozbawiła go kontaktów z rówieśnikami i zabrała mu dzieciństwo.
Mimo starań i walki o zdrowie syna ciągle odbijaliśmy się od drzwi niechęci, którą okazywali nam lekarze. Co dolega Konradowi, podejrzewaliśmy od bardzo dawna, ale zbywani nieustannie, bez diagnozy nie mogliśmy nic…
Wreszcie na naszej drodze pojawili się ludzie, którym drugi człowiek nie jest obojętny i znalazł się lekarz, który zechciał chcieć. Diagnoza — rzadkie schorzenie — PANDAS Autoimmunologiczne Zapalenie Mózgu zaburzające funkcjonowanie neurologiczne, powodujące chroniczne bóle głowy, mięśni, przewlekłe tiki, stany drgawkowe i napadowość rujnującą życie naszego syna każdego dnia. Brzmi przerażająco? To nasza codzienność tak długo, że już nie pamiętamy jak było kiedy byliśmy zdrowi, bo razem z Konradem choruje cała rodzina. Tak bardzo pragniemy żeby był zdrowy, taki sam jak rówieśnicy, znów roześmiany i pełen nadziei.
Diagnoza otwiera zamknięte dotąd drzwi do leczenia naszego jedynego dziecka. Powinniśmy skakać z radości, że wreszcie wiemy, że nigdy się nie poddaliśmy, że teraz będzie już tylko lepiej, ale cień na tej radości kładzie koszt leczenia i terapii dla Konrada. Leczenie immunoglobuliną ludzką, które oferuje Centrum Medyczne w Gdańsku to koszt ok 1 000 000 złotych.
Jak powiedzieć dziecku, że nie możemy mu pomóc?
Nie wystarczy nam życia żeby uzbierać taką kwotę, choć oboje pracujemy.
Prosimy o wsparcie naszej walki o zdrowie Konrada, bo choć przez lata zawodzili nas ludzie w białych fartuchach, nadal wierzymy w ludzi – po prostu. Prosimy o pomoc w podarowaniu Konradowi zdrowia i przywrócenie wiary w to, że człowiek może wszystko!
Aleksandra i Tomasz, rodzice
- J i S200 zł
- J i S100 zł
- Wpłata anonimowa200 zł
- Sylwia20 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa20 zł