Kornelia Postoł - zdjęcie główne

Kruche serduszko Kornelii, które potrzebuje pomocy... Wesprzyj❣️

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, dojazdy do specjalistów, sprzęt medyczny

Organizator zbiórki:
Kornelia Postoł, 3 latka
Złotoryja, dolnośląskie
Wrodzona wada serca - HLHS
Rozpoczęcie: 13 września 2022
Zakończenie: 11 stycznia 2026
23 654 zł
WesprzyjWsparło 361 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0222711
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0222711 Kornelia
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Kornelii poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, dojazdy do specjalistów, sprzęt medyczny

Organizator zbiórki:
Kornelia Postoł, 3 latka
Złotoryja, dolnośląskie
Wrodzona wada serca - HLHS
Rozpoczęcie: 13 września 2022
Zakończenie: 11 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Kornelka przeszła operacje serduszka!

    Kochani!

    Bardzo dziękujemy za dotychczasowe wsparcie. Nie sposób było informować Was na bieżąco o stanie zdrowia Kornelki, ale robimy to teraz.

    Po pierwszej operacji pobyt Kornelii na OIOM w Katowicach trwał miesiąc. Potem przebywaliśmy kolejne dni, tygodnie i miesiące na innych oddziałach w różnych szpitalach. 

    Kornelia Postoł

    29 marca Kornelia przeszła cewnikowanie serca – wykonano u niej balonoplastykę zwężonej cieśni neoaorty. 15 maja córeczka przeszła drugą operację na otwartym sercu metodą Glena. W trakcie operacji miała poszerzaną tętnicę płucną i łuk aorty. Na sali operacyjnej leżała aż 9 godzin. To były najdłuższe godziny w naszym życiu spędzone w niepewności i strachu o życie naszej Kornelki. 

    Po 8 dniach bez żadnych komplikacji wróciliśmy do domu. Niestety już 26 maja w Dniu Mamy, po 3 dniach Kornelia dostała bardzo wysokiej gorączki – ponad 39 stopni! Trafiliśmy z nią na izbę przyjęć, później na oddział pediatrii. Podejrzewano sepsę. W drugim dniu pobytu zaczął ciec ropień z rany, który przyczynił się do wysokiego stanu zapalnego. Nasz pobyt na pediatrii trwał aż 2 tygodnie.

    Jesteśmy po kontroli w poradni kardiologicznej we Wrocławiu i różnych specjalistów. W imieniu Kornelii bardzo prosimy Was o wsparcie dla naszej małej wojowniczki...

    Magdalena i Marian, rodzice Kornelki

Opis zbiórki

25 marca 2022 r. – ten dzień na zawsze zmienił życie całej naszego rodziny. To właśnie tego dnia, na połówkowym badaniu USG dowiedzieliśmy się, że nasza córeczka urodzi się z ciężką wadą serca, zespołem hipoplazji lewego serca – HLHS. Oznacza to, że lewa komora serduszka naszej gwiazdeczki nie została wykształcona. Przyczyna powstawania wady nie jest znana, a my jesteśmy tu teraz, by prosić Cię o wsparcie… 

12 kwietnia 2022 r. w Katowicach podczas badania echo serca płodu wada została ostatecznie potwierdzona przez kardiologa prenatalnego. Pani doktor narysowała nam wtedy, jak wygląda serduszko naszej córeczki i powiedziała, że będzie musiała przejść 3 ciężkie operacje na otwartym sercu. Pierwszą po urodzeniu, drugą w 6 miesiącu życia i trzecią w wieku 3 lat.

Kornelia przyszła na świat 5 sierpnia 2022 r. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Od razu po urodzeniu została zabrana na Pododdział Intensywnej Terapii Noworodków Wcześniaków i Dzieci. Tam została otoczona fachową opieką przez kardiologa dziecięcego oraz neonatologów i pielęgniarki. Córka spędziła tam pierwsze 7 dni życia w inkubatorze.

12 sierpnia Kornelia została przewieziona karetką do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, gdzie oczekiwała na przejście pierwszej operacji wrodzonej wady serca. Tam, po przejściu szeregu szczegółowych badań, u córeczki wykryto dodatkowo częściowy, nieprawidłowy spływ żył płucnych. W związku z mniejszą urodzeniową masą ciała (córeczka urodziła się w 39 tygodniu z wagą 2770 g) lekarze czekali, aż córeczka przybierze na wadze, by móc przeprowadzić u niej niezbędną operację ratująca życie. 

23 sierpnia nadszedł ten dzień, którego baliśmy się najbardziej. Tego dnia, w krążeniu pozaustrojowym, w głębokiej hipotermii i z zatrzymaniem krążenia córka przeszła skomplikowaną, trwająca 9 godzin operację Norwooda w modyfikacji Sano. Nigdy nie zapomnimy, gdy ze łzami w oczach i trzęsącymi rękami odprowadzaliśmy córeczkę na blok operacyjny, modląc się, by przeżyła i pozostała z nami...

Operacja nie obyła się bez komplikacji - był duży problem z przejściem z krążenia pozaustrojowego na ustrojowe, córeczka musiała dostawać największe dawki adrenaliny. Ale najważniejsze było dla nas, że się udało. Decydujące były pierwsze 3 doby, czy Kornelia da radę i pozostanie z nami.

Widok córeczki podpiętej pod respirator, spuchniętej, na wlewach mnóstwa leków, z drenażami pooperacyjnymi i przetaczaną krwią łamał nasze serca. Nie ma nic gorszego dla rodzica niż widok dziecka walczącego o życie. Żaden rodzic nie powinien doświadczać takiego bólu. 

W 6. dobę po operacji Kornelia została odłączona od respiratora i zaczęła oddychać samodzielnie. Tak było przez 24 godziny, ponieważ wykryto u niej krew w opłucnej, przez co miała duszności i została znów podłączona pod respirator. Teraz modlimy się, aby dała radę wrócić do samodzielnego oddychania.

Wiemy, że dojazdy do szpitali, noclegi i późniejsze niezbędne w domu sprzęty, leki oraz rehabilitacja będą niezwykle kosztowne.

Dlatego już teraz prosimy Was o wsparcie dla naszej małej Wojowniczki.

Magdalena i Marian, rodzice

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Prohan
    Prohan
    Udostępnij
    100 zł
  • Krzysiek i Gosia
    Krzysiek i Gosia
    Udostępnij
    200 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł

    Z Bożą pomocą!

  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    20 zł