Nierefundowane leczenie jedyną szansą dla mojej mamy – pomóż!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 9 Listopada 2023
Opis zbiórki
W zeszłym roku u mamy zaczęły się dolegliwości, które w szybkim tempie zaczęły się nasilać i nasilają w dalszym ciągu. Badania lekarskie przyniosły przerażającą diagnozę choroby neuronu ruchowego. Choroba ta niszczy komórki związane z pracą mięśni - uszkadza włókna nerwowe odpowiedzialne za ich pracę, prowadząc do kalectwa. Zabiera samodzielność, znacznie skraca życie...
U mamy zaatakowała mięśnie twarzy, języka, mięśnie związane z przełykaniem- uniemożliwiające porozumiewanie się, utrudniające spożywanie posiłków i przyjmowanie płynów oraz mięśnie kończyn.
Osoba, która chętnie pracowała, stale pomagając innym, nagle znalazła się w sytuacji, kiedy sama potrzebuje pomocy i nie jest w stanie nadążyć nad zmieniającymi się i pogłębiającymi objawami... Ścigamy się z czasem. Choroba postępuje, odbiera mamie niezależność, potrzebna jest opieka, nie odebrała nam jednak nadziei!
Podejmiemy wszelkie możliwe działania, które pozwolą naszej mamie utrzymać dotychczasową sprawność i pozwolą zatrzymać chorobę. Aby tak było, potrzebna jest stała, intensywna rehabilitacja prowadzona przez wykwalifikowanych neurologopedów i terapeutów oraz leki, które nie są dostępne w Polsce – konieczny jest ich import z zagranicy, bez możliwości refundacji...
Terapia lekowa daję nadzieję na spowolnienie postępu choroby. Niestety wymaga to ogromnych nakładów finansowych, sami nie damy sobie rady...
Mama – najważniejsza osoba w życiu... Zrobimy wszystko, by wspierać ją w jej dzielnej walce o sprawność i życie, dla siebie oraz dla nas. Codziennie, walczymy od nowa, dajemy z siebie wszystko i... dochodzimy do ściany.
Istnieją sytuacje, diagnozy, które spadając na nas niespodziewanie, uzależniają nas od innych, uświadamiają nam, że bez pomocy nie damy sobie rady. Mama jest bardzo silna, wierzy w ludzi, wierzy życiu i czeka "na lepsze dni". My wierzymy razem z nią.
Z całego serca prosimy i z góry dziękujemy za pomoc i wsparcie.
Dzieci Krystyny