Zbiórka zakończona
Krystyna Wesołowska - zdjęcie główne

Walka, która będzie trwać do samego końca! Pomocy!

Cel zbiórki: Leczenie onkologiczne

Organizator zbiórki:
Krystyna Wesołowska, 71 lat
Siedlec, wielkopolskie
Nowotwór jajnika
Rozpoczęcie: 16 listopada 2021
Zakończenie: 24 lutego 2022
725 zł(1,21%)
Wsparło 15 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0157412 Krystyna

Cel zbiórki: Leczenie onkologiczne

Organizator zbiórki:
Krystyna Wesołowska, 71 lat
Siedlec, wielkopolskie
Nowotwór jajnika
Rozpoczęcie: 16 listopada 2021
Zakończenie: 24 lutego 2022

Opis zbiórki

Każdego dnia boję się, że ją stracę, że już nigdy nie będę mógł z nią porozmawiać, zwierzyć się jej i posłuchać rady w trudnych kwestiach. Ostatnie dni to ciągły, niedający się przegonić strach. Wszystko przez diagnozę, która w jednej chwili sprawiła, że całe nasze poczucie szczęścia i bezpieczeństwa roztrzaskało się o bolesną prawdę - moja mama walczy o życie!

W grudniu 2016 roku, gdy wszyscy przygotowywali się do Świąt, moja mama przygotowywała się do pierwszej operacji, po której konieczne było rozpoczęcie chemioterapii.

Chcieliśmy wierzyć, że leczenie przyniesie dobre efekty, że choroba odpuści. Nie wiedzieliśmy jednak, że będzie to walka z tak brutalnym przeciwnikiem. Po półtora roku mama miała operację przepukliny. Okazało się wówczas, że doszło do nawrotu choroby i wykryto kolejne komórki rakowe. Po przeprowadzonym zabiegu rozpoczęły się kolejne cykle chemii w miesięcznych odstępach. Nie były jednak w stanie pomóc.

Krystyna Wesołowska

 Z iloma jeszcze przeszkodami będzie musiała zmierzyć się moja mama w tej koszmarnej walce? Jak wielkie spustoszenie wyrządzi w jej organizmie potworny przeciwnik? To pytania, od których nie mogę się uwolnić, które za każdym razem zadają jedynie większy ból. Walka mamy trwa już od lat, a ja zaczynam się coraz bardziej bać, że nowotwór ostatecznie wygra…

Specjaliści zalecili, aby leczenie mamy wspomóc nierefundowanym w tym przypadku lekiem, który wierzę, że wreszcie skutecznie zatrzyma postępy choroby. Sam nie jestem w stanie zebrać potrzebnej kwoty, dlatego proszę, pomóż... Każda złotówka może sprawić, że życie mojej mamy wciąż będzie trwać.

Sławomir, syn

Wpłaty

Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj