Dwóch chorych synów, aż trzy różne diagnozy. Pomocy!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 20 Stycznia 2024
Opis zbiórki
Każda mama marzy, by jej dziecko urodziło się zdrowe. Cała reszta schodzi przy tym na dalszy plan. To także dla mnie była najważniejsza rzecz – jedyna, która tak naprawdę miała znaczenie. Niestety, w przypadku żadnego z moich dwóch synów to marzenie o zdrowiu i sprawności się nie spełniło…
W dniu przyjścia na świat Krzysia nic nie wzbudziło niepokoju mojego czy lekarzy. Tak samo, gdy dwa lata później urodził się Szymek. Obywaj wydawali się być zdrowymi, silnymi chłopcami. Jednak w okolicach drugich urodzin każdego z synów, zaczęły pojawiać się niepokojące objawy…
Krzyś nie mówił, nadal nie był też w stanie usiąść samodzielnie… Potem Szymek zaczął uderzać główką o twarde powierzchnie, gryzł różne rzeczy, wyrywał sobie włosy z głowy… Do tej pory pamiętam przerażenie, które towarzyszyło mi w tych momentach i jak moje matczyne serce rozdzierała rozpacz oraz niemoc. Nie umiem opisać, jak straszne jest to uczucie: gdy wpierw widzi się zaburzenie rozwoju u jednego dziecka, tylko po to, by niedługo później zobaczyć je także u drugiego, młodszego…
Szukając pomocy, trafialiśmy do wielu różnych specjalistów, u których spadały na nas niczym ciosy – kolejne diagnozy. U obydwu moich synków stwierdzono całościowe zaburzenia rozwoju, zaburzenia narządu wzroku, a u Krzysia także niepełnosprawność intelektualną.
Krzyś i Szymon ze względu na swoją niepełnosprawność uczęszczają do szkoły specjalnej, a po powrocie do domu wymagają mojej pełnej uwagi i opieki. Cały wolny czas spędzają ze mną, nie wychodzą na podwórko bawić się z innymi dziećmi. Wymagają pomocy w wielu podstawowych rzeczach, takich jak np. ubranie się.
Żeby Krzyś i Szymek mieli szansę na rozwój i lepsze funkcjonowanie w przyszłości, niezbędna jest regularna i nieprzerwana rehabilitacja. Chłopcy są objęci opieką wielu specjalistów, m.in. okulisty, psychiatry czy fizjoterapeuty. Ze względu na ograniczone i niezwykle odległe terminy w ramach publicznego systemu opieki zdrowotnej, wizyty kontrolne i rehabilitacja muszą odbywać się prywatnie. Proszę Was o pomoc w zapewnieniu moim synkom turnusów rehabilitacyjnych oraz pomocy terapeutycznych. Sama jestem u kresu sił i możliwości finansowych...
Mama Krzysia i Szymka